Rozbłysną światła dla medyków

W kilkudziesięciu miastach w całej Polsce w piątek wieczorem odbędą się pokazy świetlne.

Aktualizacja: 01.05.2020 14:33 Publikacja: 01.05.2020 13:41

Pokazy świetlne mają się dziś odbyć w kilkudziesięciu miastach w całej Polsce.

Pokazy świetlne mają się dziś odbyć w kilkudziesięciu miastach w całej Polsce.

Foto: ROL

W ten sposób firmy zajmujące się techniką estradową chcą podziękować medykom, którzy są na pierwszej linii frontu w walce z koronawirusem.

#LightTheSky - to akcja branży eventowej, zapoczątkowana w krajach Beneluksu, gdzie firmy zajmujące się techniką estradową rozświetlały niebo z różnych miejsc w tym samym czasie.

Do akcji systematycznie dołączały kolejne kraje, a tym razem, a 1 maja - też Polska. Pokazy będzie można zobaczyć w kilkudziesięciu miastach Polski, w tym m.in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Lublinie, Gdańsku czy Szczecinie.

I tak np. w Poznaniu w ramach akcji podświetlona zostanie wieża stojąca na najwyższym wzniesieniu Puszczy Zielonki. Światła z okolic gdańskiej Letnicy będą na tyle mocne, że da się je dostrzec z kilku kilometrów. Całość również zostanie nagrana i udostępniona w internecie.

A w Krakowie w kilkunastu punktach miasta - między innymi przy Tauron Arenie Kraków i ICE Kraków - rozpocznie się barwny pokaz świateł.

W Szczecinie do akcji przystąpiły Opera na Zamku, Zamek Książąt Pomorskich i Filharmonia im. M. Karłowicza, a także Netto Arena.

Ze sceny na dużym dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w niebo skierowanych zostanie kilkanaście reflektorów, których światło stworzy na niebie wielkie, zmieniające kolory serce.

To wszystko po to by podziękować medykom. "Walka personelu medycznego, lekarzy, lekarek, pielęgniarek, pielęgniarzy, ratowników, salowych, jest w tym najbardziej heroiczna. Na nich spoczywa ogromny ciężar ratowania życia i powstrzymania pandemii. Ich poświęcenie i nadludzki wysiłek nie może być niezauważony i niedoceniony" - napisali organizatorzy polskiej edycji akcji.

Przypominają, że jednocześnie, w sektorze kultury toczy się inna walka, o przetrwanie artystów, realizatorów, techników i przedsiębiorstw.

"Zakaz spektakli, koncertów, wystaw, wszelkich imprez rozrywkowo-artystycznych, oznacza niemożność z dnia na dzień wykonywania pracy. A życie ot, tak nie może się zatrzymać!" - podkreślają pomysłodawcy #LightTheSky.

Dodają, że dziesiątki tysięcy ludzi pracujących w kulturze nie są w stanie funkcjonować, a konsekwencje tego kryzysu pozostaną z nami na dłużej, poza ten moment gdy wyjdziemy z naszych domów, do pracy, do parku i na zakupy w galerii.

"Akcja #LightTheSky jest wyrazem solidarności przede wszystkim z tymi, którzy są na pierwszej linii frontu- personelem medycznym. Jest też sposobem na zamanifestowanie dramatycznej sytuacji w technice estradowej" – tłumaczą organizatorzy akcji.

Przedstawiciele firm techniki estradowej skierują więc swoje światła w niebo o 21.30. Pokaz potrwa ok. pół godziny.

Podczas akcji zostanie upamiętniony zmarły 18 kwietnia w wyniku powikłań po chorobie Covid-19 przedstawiciel branży eventowej i techniki scenicznej Krzysztof Puławski.

Przy okazji uruchomiono tez zbiórkę na pomoc lekarzom walczącym z pandemią koronawirusa. Pieniądze można wpłacać m.in. poprzez serwis siepomaga.pl.

W ten sposób firmy zajmujące się techniką estradową chcą podziękować medykom, którzy są na pierwszej linii frontu w walce z koronawirusem.

#LightTheSky - to akcja branży eventowej, zapoczątkowana w krajach Beneluksu, gdzie firmy zajmujące się techniką estradową rozświetlały niebo z różnych miejsc w tym samym czasie.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum
Społeczeństwo
Afera Collegium Humanum. Wątpliwy doktorat Pawła Cz.
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala