Pielgrzymka papieża Franciszka. Wielkie dni Iraku

Pielgrzymka miała znaczenie nie tylko dla małej grupy irackich chrześcijan.

Aktualizacja: 08.03.2021 05:55 Publikacja: 07.03.2021 18:24

Papież Franciszek modlił się w niedzielę w ruinach zniszczonego przez dżihadystów kościoła Niepokala

Papież Franciszek modlił się w niedzielę w ruinach zniszczonego przez dżihadystów kościoła Niepokalanego Poczęcia w Mosulu

Foto: AFP

– Żadna wizyta w Iraku nie może się z tą równać. Irakijczycy są zachwyceni odwagą papieża, że w czasie zarazy, niepokojów, przyjechał. Dała nadzieję znękanemu krajowi. Zwłaszcza irackiej młodzieży, która najbardziej czeka na normalność. Irakijczycy są dumni, że są dziećmi Mezopotamii, ale uważali, że społeczność międzynarodowa o nich zapomniała. Dzięki Franciszkowi sobie przypomniała – mówi „Rzeczpospolitej" Hatif Janabi, poeta i arabista pochodzący z Iraku, a mieszkający w Polsce.

Na Janabim wrażenie zrobił taki kadr: ubrany na biało papież Franciszek trzyma obiema rękami dłonie ubranego na czarno wielkiego ajatollaha Alego Sistaniego, duchowego przywódcy stanowiących większość w Iraku szyitów. Mieli godzinne spotkanie w sobotę w świętym mieście Nadżaf, poza zasięgiem kamer. Uważa się je za przełomowe, tak postrzega się je też w sąsiednim Iranie, najważniejszym państwie szyickim. Sędziwy Sistani jest jednak zwolennikiem innego szyizmu niż tam – jest umiarkowany, przeciwny obcym wpływom, w tym irańskim, zachowuje dystans do władz.

Wielki ajatollah, jak wynika z opublikowanego po spotkaniu oświadczenia, mówił, że chrześcijanom należą się pełne prawa, powinni żyć jak wszyscy inni Irakijczycy. Irańska agencja prasowa IRNA wyciągnęła ze spotkania wniosek, że papież w czasie pandemii covidu wzywa Zachód „do walki z wirusem islamofobii".

Od czasu obalenia w 2003 r. dyktatora Saddama Husajna i rozpoczętej później epoki wojny domowej, chaosu i terroryzmu odsetek chrześcijan spadł z 5 proc. do około 1 proc.

– Premier Mustafa al-Kazimi uznał spotkanie Franciszka z Sistanim za tak ważne, że ogłosił, iż na jego pamiątkę każdego 6 marca będzie w Iraku obchodzony Narodowy Dzień Tolerancji i Współistnienia – podkreśla Janabi. Al-Kazimi jest szyitą, ale świeckim. Był pierwszym arabskim przywódcą, do którego zadzwonił, pod koniec lutego, prezydent USA Joe Biden.

– Nie będzie pokoju tak długo, jak postrzegamy innych jako „ich", a nie „nas" – mówił papież na spotkaniu z przedstawicielami różnych wyznań.

Franciszek od lat zabiega o to, by chrześcijanie nie emigrowali z Bliskiego Wschodu. W Iraku większość chrześcijan to katolicy wschodniego rytu. Spotkał się z nimi w Bagdadzie w kościele, który w 2010 r. zaatakowali terroryści z nieznanego jeszcze wówczas szerzej tzw. Państwa Islamskiego, organizacji sunnickiej, zwalczającej też szyitów. Franciszek był w najbardziej chrześcijańskim mieście Karakosz oraz w metropolii na północy Mosulu. Oba miasta były przez parę lat pod kontrolą ISIS, które zabijało, wypędzało, pobierało podatki od innowierców i niszczyło kościoły – przy ruinach jednego z nich modlił się w niedzielę papież.

W Mosulu przywódca ISIS Abu Bakr al-Bagdadi ogłosił w 2014 r. powstanie kalifatu. – Słuchało go z entuzjazmem i oklaskiwało 2 miliony sunnitów. To było dla nich naturalne, że przyjmują taką ideologię, ona im pasuje. Ludzie, którzy byli najbliższymi sąsiadami chrześcijan, znajomymi, sprzedali ich – mówił mi w 2017 r. Rabban al-Qas, biskup Kościoła chaldejskiego (największego z katolickich w tym kraju) z irackiego Kurdystanu, gdzie wielu chrześcijan schroniło się przed ISIS.

W Erbilu, stolicy irackiego Kurdystanu, papież odprawił w niedzielę mszę na stadionie.

– Żadna wizyta w Iraku nie może się z tą równać. Irakijczycy są zachwyceni odwagą papieża, że w czasie zarazy, niepokojów, przyjechał. Dała nadzieję znękanemu krajowi. Zwłaszcza irackiej młodzieży, która najbardziej czeka na normalność. Irakijczycy są dumni, że są dziećmi Mezopotamii, ale uważali, że społeczność międzynarodowa o nich zapomniała. Dzięki Franciszkowi sobie przypomniała – mówi „Rzeczpospolitej" Hatif Janabi, poeta i arabista pochodzący z Iraku, a mieszkający w Polsce.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA