Rosja zakazała przekleństw w mediach społecznościowych

Rosyjska Duma przyjęła wczoraj projekt ustawy, która wprowadza rejestr mediów społecznościowych i nakazuje im usuwanie treści, które posłowie uznali za sprzeczne z prawem lub porządkiem publicznym - pisze Onet.

Publikacja: 24.12.2020 21:17

Rosja zakazała przekleństw w mediach społecznościowych

Foto: AFP

Rejestr będzie prowadzić organ, który już  w tej chwili nadzoruje wszystkie media - Roskomnadzor. Teraz dodatkowo będzie sprawdzać, czy media, np. Twitter czy rosyjski odpowiednik Facebooka - WKontakte,  odpowiednio reagują na zamieszczane w nich treści zakazane.

Są nimi np. pornografia dziecięca czy wskazówki dotyczące produkcji narkotyków i broni, a także opisy metod samobójczych.

Jako  zakazane autorzy ustawy zapisali także "treści obsceniczne". Nie są one jasno sprecyzowane i większość prawników przypuszcza, że jako takie zostanie zakwalifikowane każde przekleństwo.

Jeden z autorów ustawy, Siergiej Bojarski z "Jednej Rosji", mówił dziś w  rozmowie z portalem Lenta.ru, że ustawa nie zabrania przeklinania w sieci.

- Nie ma sensu mówić, że ogłosiliśmy krucjatę przeciwko wulgaryzmom. Prosimy tylko, by ich nie używać. A jak to zrobią media społecznościowe, to już ich sprawa - stwierdził.

Parlamentarzysta zapewnił, że sankcje za stosowanie wulgaryzmów "raczej się w przyszłości nie pojawią".

- Wiele mediów już teraz upomina użytkowników za nadużywanie wulgarnego języka. My tę normę po prostu zapisaliśmy w przepisach - mówił Bojarski.

Oczywiście regulaminy Facebooka czy Twittera nie zakładają —w przeciwieństwie do ustawy — że firma obciąży się grzywną za opublikowanie przekleństwa lub odbierze sobie prawo do działalności w Rosji, jeśli coś takiego zdarzy się wielokrotnie - pisze Onet.

Rejestr będzie prowadzić organ, który już  w tej chwili nadzoruje wszystkie media - Roskomnadzor. Teraz dodatkowo będzie sprawdzać, czy media, np. Twitter czy rosyjski odpowiednik Facebooka - WKontakte,  odpowiednio reagują na zamieszczane w nich treści zakazane.

Są nimi np. pornografia dziecięca czy wskazówki dotyczące produkcji narkotyków i broni, a także opisy metod samobójczych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek