XV Marsz dla Życia i Rodziny odbył się pod hasłem "Wspólnie brońmy rodziny". Uczestnicy wyruszyli spod Placu Zamkowego w Warszawie. Maszerujący nieśli biało-czerwone flagi, kolorowe balony oraz transparenty z hasłami o wartości życia. Uczestnicy śpiewali, wysłuchali także fragmentów przemówień św. Jana Pawła II oraz kard. Stefana Wyszyńskiego. Maszerujący skandowali hasła "stop aborcji", "nie dla eugeniki" oraz apelowali do polityków o ochronę życia i rodzin.

Pochód zgromadził rodziny z dziećmi. Z osób publicznych na marszu byli m.in. jeden z liderów Konfederacji poseł Krzysztof Bosak z małżonką oraz małopolska kurator oświaty Barbara Nowak.

Część trasy wspólnie z maszerującymi przebył prezydent Andrzej Duda. - Jesteśmy zaszczyceni tym, że pan prezydent przyjął nasze zaproszenie i wziął udział w marszu - powiedział Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny. - Ufamy, że dzięki jego politycznej aktywności, rodzina oraz małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, będą chronione na wielu poziomach – dodał.

Jak oświadczyli organizatorzy, Marsz dla Życia i Rodziny jest wyrazem afirmacji dla wartości chrześcijańskich oraz prawa do życia od poczęcia, ma wskazywać także na konieczność obrony rodziny przed ideologicznymi zagrożeniami. - Największy bój XXI wieku będzie toczony o rodzinę. Już dziś obserwujemy niezwykle radykalne działania lewicowych aktywistów, którzy coraz częściej wprost lub w nieco zawoalowany sposób mówią o konieczności zniszczenia rodziny – stwierdził Paweł Ozdoba.

Wydarzenie odbyło się bez zakłóceń. Po marszu jego uczestnicy wzięli udział w mszy św. w bazylice św. Krzyża.