Reklama
Rozwiń
Reklama

Do brodatego mężczyzny nie powie "pani". Lekarz zwolniony

Zatrudniony przez brytyjskie ministerstwo pracy lekarz stracił pracę po tym, jak pytany przez przełożonego zadeklarował, że nie będzie się zwracał do wysokiego brodatego mężczyzny per "pani".

Aktualizacja: 12.07.2019 07:57 Publikacja: 12.07.2019 07:44

Do brodatego mężczyzny nie powie "pani". Lekarz zwolniony

Foto: stock.adobe.com

zew

Od maja 2018 r. dr David Mackereth zajmował się oceną stanu zdrowia osób ubiegających się o zasiłki w publicznym ośrodku w Birmingham. Był zatrudniony przez Ministerstwo Pracy i Zabezpieczenia Społecznego Wielkiej Brytanii. 56-letni lekarz twierdzi, że stracił pracę z powodu swych przekonań religijnych. Mackereth pozwał pracodawcę do sądu pracy, postępowanie odbywa się w Birmingham.

Mężczyzna zeznał, że został przez przełożonego zapytany: "Jeśli zgłosi się do pana brodaty mężczyzna o wzroście 182 cm i powie, by mówić o nim per 'ona' i zwracać się do niego per 'pani', zrobi to pan?".

Pozostało jeszcze 81% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Społeczeństwo
Watykan przekonał Aleksandra Łukaszenkę. Niezłomny ksiądz wyszedł na wolność
Materiał Promocyjny
Polska „tygrysem wzrostu”, ale potrzebuje kapitału i innowacji
Społeczeństwo
Brytyjczycy wybrali słowo roku. „Oddaje ducha 2025”
Społeczeństwo
Oburzająca aukcja w Niemczech. Pod młotek miały trafić pamiątki po ofiarach Holokaustu
Społeczeństwo
Ukraińskie drony zniszczyły nadajnik tajemniczej rosyjskiej stacji radiowej UVB-76, która emitowała tylko brzęczenie
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Społeczeństwo
Rdzenni mieszkańcy Brazylii wdarli się do kompleksu, w którym odbywa się COP30
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama