Na Haiti trwają protesty uliczne, których skutkiem jest zablokowanie dróg w całym kraju. Cudzoziemcom zaleca się, aby nie opuszczali budynków, w których się znajdują.
Uczestnicy protestów trwających od ponad tygodnia domagają się ustąpienia prezydenta kraju w związku z rosnącą inflacją i oskarżeniami o korupcję. Protesty często przekształcają się w starcia z policją. Demonstranci podpalają samochody.
Pielęgniarki z Kanady nie były w stanie opuścić budynku, w którym się znajdowały - postanowiły więc poprosić internautów o 16 tys. dolarów potrzebnych im na wynajęcie helikoptera, który zabierze je z Haiti. W apelu do internautów umieszczonym na portalu crowdfundingowym GoFundMe pielęgniarki prosiły: "pomóżcie nam uciec".
Helikopter ma zabrać pielęgniarki do Port-au-Prince, skąd będą mogły odlecieć z Haiti. Kobiety nie mogą dostać się na lotnisko drogami, ponieważ protestujący wznoszą na nich barykady.
Ambasada Kanady na Haiti została zamknięta, więc pielęgniarki nie były w stanie uzyskać pomocy od dyplomatów swojego państwa.