Czego agenci CBA szukali u Mariana Banasia?

CBA szukało pierwszej umowy na dzierżawę kamienicy Banasia, która opiewała na ponad 8 tys. zł, czyli dwukrotnie więcej niż druga. Od tego zależała wysokość podatku odprowadzonego fiskusowi.

Aktualizacja: 21.02.2020 11:26 Publikacja: 20.02.2020 17:53

Prezes NIK w sprawie działań CBA chce spotkać się z marszałek Sejmu. Rozmowa ma odbyć się w piątek

Prezes NIK w sprawie działań CBA chce spotkać się z marszałek Sejmu. Rozmowa ma odbyć się w piątek

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Właśnie te umowy – nowe dowody, które zdobyło CBA, były impulsem do przeszukań mieszkań Mariana Banasia i jego rodziny oraz pokoju hotelowego, w którym przebywał jego syn – ustaliła „Rzeczpospolita". Wątpliwości śledczych wzbudziły dlatego, że opiewały na zupełnie różne kwoty, choć dotyczyły dokładnie tej samej nieruchomości – kamienicy w Krakowie przy ul. Krasickiego, której właścicielem był (sprzedał ją w sierpniu 2019 r.) Marian Banaś.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Służby
Tusk zapowiada 13 miliardów złotych na program modernizacji służb
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA