Krew Dawida w aucie ojca. Prokuratura dementuje doniesienia

Prokuratura Okręgowa w Warszawie zdementowała podawane przez media informacje, jakoby w aucie ojca 5-letniego Dawida znaleziono wiele śladów krwi i moczu dziecka - podaje Radio ZET. Poszukiwania dziecka wciąż trwają

Publikacja: 16.07.2019 09:27

Krew Dawida w aucie ojca. Prokuratura dementuje doniesienia

Foto: Policja

Pięcioletni Dawid Żukowski jest poszukiwany od środy.

Policja, po przeszukaniu wraz ze strażakami i WOT kilku tysięcy hektarów przerwała poszukiwania w terenie i obecnie analizuje materiał dowodowy - głównie zeznania świadków i nagrania z monitoringów i kamer samochodowych.

Dziś media poinformowały, że według źródeł "zbliżonych do prokuratury" istnieje opinia biegłych o odnalezieniu w samochodzie ojca Dawida i na jego ubraniu wielu śladów moczu i krwi chłopca, a także resztki liści i ziemi.

Prokuratura te informacje dementuje.

"Nieprawdziwe są doniesienia o opinii biegłych, która miałaby potwierdzać istnienie śladów krwi i moczu Dawida na ubraniach jego ojca lub w aucie - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Prokuratura czeka na wyniki badań biegłych" - brzmi komunikat.

Od środy, 10 lipca, trwają poszukiwania 5-letniego Dawida Żukowskiego. Tego dnia, ok. godziny 17, ojciec zabrał chłopca z domu, a ok. 21 policja otrzymała zgłoszenie, że ojciec Dawida nie żyje - mężczyzna popełnił samobójstwo rzucając się pod pociąg. W chwili śmierci ojcu nie towarzyszyło już dziecko.

Przed samobójczą śmiercią mężczyzna miał zadzwonić do matki chłopca, z którą wcześniej się rozstał i powiedzieć jej, że więcej już swojego syna nie zobaczy.

Między 17 a 21 ojciec poruszał się szarą skodą fabią o numerze rejestracyjnym WGM 01K9. Samochód miał poruszać się po trasie między Grodziskiem Mazowieckim (skąd zabrał chłopca), a stołecznym Okęciem. Według policji skoda miała zatrzymać się na kilka minut na

Policja podaje, że Dawid ma 110 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma jasne włosy, zaczesane na prawo. W momencie zaginięcie chłopiec był ubrany w szaroniebieską bluzę dresową, niebieskie jeansy oraz niebieskie trampki z obrazkami Zygzaka McQueena. Ojciec dziecka ubrany był w czarną kurtkę, granatowe materiałowe spodnie, beżowe buty wsuwane oraz koszulę polo z jasnym kołnierzykiem.

Dawida Żukowskiego od środy szuka policja, a w poszukiwaniach pomagają też żołnierze WOT, wolontariusze i mieszkańcy Grodziska Mazowieckiego.

Rzecznik stołecznej policji, komisarz Sylwester Marczak poinformował, że poszukiwania chłopca to największe poszukiwania w historii polskiej policji. W ramach akcji przeszukano już ponad trzy tysiące hektarów.

Pięcioletni Dawid Żukowski jest poszukiwany od środy.

Policja, po przeszukaniu wraz ze strażakami i WOT kilku tysięcy hektarów przerwała poszukiwania w terenie i obecnie analizuje materiał dowodowy - głównie zeznania świadków i nagrania z monitoringów i kamer samochodowych.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Służby
CBA donosi na byłego szefa CBA. Chodzi o zakup "lokalu mieszkalnego"
Służby
Szmydt był rosyjskim agentem? Jedna z tez
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami
Służby
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Decyzję podjął minister Marcin Kierwiński
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP