Decyzja o przebraniach dla policjantów z tzw. sekcji konnej miała zostać podjęta przez kierownictwo komendy wojewódzkiej - informuje Onet.pl.
Doniesień portalu nie potwierdza rzecznik szczecińskiej policji. Przyznaje natomiast, że wszczęto już postępowanie wyjaśniające tę decyzję.
Zdaniem emerytowanego policjanta Marcina Tomczaka "sprawa konfetti dla ministra Zielińskiego to błahostka".
- To nie są żarty. Mogło dojść do przekroczenia przepisów dotyczących sposobu pełnienia służby wynikających wprost z ustawy o policji - powiedział Tomczak w rozmowie z Onet.pl.
Frustracji nie ukrywają policjanci ze Szczecina. - Czy my mamy do czynienia z poważną jednostką czy z grupą cyrkową? - pyta emerytowany policjant.