Od niedzieli obowiązują nowe przepisy dotyczące sprzedaży tzw. pigułki dzień po. Obecnie kobiety, które chcą kupić pigułkę ellaOne, muszą w aptece przedstawić receptę. Do tej pory, od przeszło dwóch lat, była ona niepotrzebna. Recepty zniesiono wówczas z inicjatywy Komisji Europejskiej. Tłumaczono, że szybki dostęp do pigułki daje większą gwarancję jej skuteczności.
Ponowne wprowadzenie recept to dla kobiet, które chcą skorzystać z antykoncepcji awaryjnej, spore utrudnienie. Nie wszyscy lekarze chcą je wypisywać, czasami trzeba w przychodniach długo stać w kolejkach, a za prywatną wizytę płaci się co najmniej 100 zł.
Dlatego z inicjatywy dr Aleksandry Krasowskiej, lekarza psychiatry, powstaje sieć gabinetów pod szyldem „Lekarze kobietom", w których pacjentki mogą otrzymać receptę za 1 zł. – Chcemy wesprzeć i zaoferować pomoc tym kobietom, którym lekarz odmówił pomocy, i po to się zebraliśmy – mówi Natalia Jakacka, lekarka zaangażowana w inicjatywę.
Koszt takiej wizyty jest symboliczny. – Lekarz posiada zarejestrowaną działalność gospodarczą i jest prawnie zobligowany do pobrania opłaty za wizytę. Lekarze, którzy jej nie prowadzą, udzielają pomocy bezpłatnie – tłumaczy Jakacka.
Sieć działa od poniedziałku. Już tego dnia po recepty przyszły pierwsze kobiety.