Była sędzia SN Dorota Rysińska: wynagrodzenie w przewidzianej nowelizacją wysokości nie jest mi należne

Sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku - Dorota Rysińska - oświadczyła, że nadwyżkę uposażenia ponad przysługujące jej na zwykłych zasadach wynagrodzenie sędziego w stanie spoczynku, będzie przeznaczała na cele publiczne i charytatywne.

Aktualizacja: 10.01.2019 08:36 Publikacja: 10.01.2019 08:01

Była sędzia SN Dorota Rysińska: wynagrodzenie w przewidzianej nowelizacją wysokości nie jest mi należne

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch

W środę upłynął termin określony w ostatniej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym (z 21 listopada 2018 r.) do złożenia oświadczenia o woli pozostania w stanie spoczynku dla sędziów, którzy przekroczyli 65 rok życia.

Czytaj także: Sędziowie przywróceni do SN wybierają pracę

Zachętę do pozostania w stanie spoczynku stanowiło uposażenie w wysokości 100% pobieranego wynagrodzenia. - Spośród 22 sędziów SN, którzy mogli skorzystać z tego rozwiązania oświadczenie złożył tylko jeden sędzia - informuje Sąd Najwyższy.

Inni propozycji nie przyjęli, wśród nich sędzia Henryk Gradzik, który przeszedł w stan spoczynku ze względu na wiek w jeden dzień po wejściu w życie nowelizacji. Nie składając oświadczenia świadomie zdecydował o pobieraniu uposażenia w stanie spoczynku w zwykłym - niższym wymiarze.

SN zwraca uwagę, że wypłata 100% uposażenia dotyczy także czterech sędziów, którzy już wcześniej skorzystali z możliwości przejścia w stan spoczynku bez względu na wiek.

Oświadczenie w tej sprawie złożyła sędzia w stanie spoczynku, Dorota Rysińska. Zwraca w nim uwagę, że jako sędzia, któremu w ustawie nie stworzono możliwości złożenia jakiejkolwiek deklaracji w kwestii powrotu do czynnej służby albo pozostania w stanie spoczynku, nie ma żadnego wpływu na wysokość przyznanego obecną ustawą uposażenia.

- Uważam, że nie istnieją racje uzasadniające treść regulacji art. 3 ust. 2 ustawy nowelizacyjnej, które nie wzbudzały by istotnych wątpliwości. By nie wdawać się w szerszą jej ocenę, mogę tylko wyrazić stanowisko, że wynagrodzenie w przewidzianej nowelizacją wysokości nie jest mi po prostu należne - pisze była sędzia.

Wobec tego, że odmowa przyjmowania wynagrodzenia nie jest możliwa, a sędzia Rysińska nie chcę korzystać z nadanego ustawą beneficjum, oświadczyła, że "nadwyżkę uposażenia ponad przysługujące mi na zwykłych zasadach wynagrodzenie sędziego w stanie spoczynku, będę przeznaczała na cele publiczne i charytatywne".

W środę upłynął termin określony w ostatniej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym (z 21 listopada 2018 r.) do złożenia oświadczenia o woli pozostania w stanie spoczynku dla sędziów, którzy przekroczyli 65 rok życia.

Czytaj także: Sędziowie przywróceni do SN wybierają pracę

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP