Reklama

10 postulatów do odświeżonego rządu

Strategia gospodarcza, wicepremier i ministerstwo ds. gospodarczych. Plus utrzymanie zapału deregulacyjnego, modernizacja energetyki, konkurencyjność firm, podatki i polityka imigracyjna – to część zadań, jakie biznes ma dla odnowionego rządu Tuska.

Publikacja: 24.07.2025 04:03

Premier Donald Tusk (C) podczas konferencji prasowej w KPRM w Warszawie, 23 bm. Szef rządu przedstaw

Premier Donald Tusk (C) podczas konferencji prasowej w KPRM w Warszawie, 23 bm. Szef rządu przedstawił szczegóły rekonstrukcji swojego gabinetu.

Foto: PAP/Leszek Szymański

Przy okazji rekonstrukcji rządu „Rzeczpospolita” zapytała ekonomistów i przedstawicieli największych organizacji biznesowych w Polsce o to, co ich zdaniem powinien zrobić odświeżony gabinet do końca tego roku, by pomóc gospodarce. Tak powstała lista 10 postulatów.

1. Wicepremier do spraw gospodarczych

Premier Donald Tusk zaproponował utworzenie wspólnego resortu finansów i gospodarki. Na czele tego superministerstwa stanie Andrzej Domański, dotychczasowy minister finansów. Nie będzie on jednak wicepremierem. A właśnie na pojawienie się wicepremiera ds. gospodarczych liczył i liczy biznes. 

Czytaj więcej

Rekonstrukcja wersja demo. Rozczarowanie jak po premierze Cyberpunka

– Zdecydowanie potrzebna jest osoba, która w rządzie będzie koordynować jego politykę gospodarczą. Najlepiej, by była to osoba w randze wicepremiera. Do tej pory tego nie było, choć środowiska biznesowe zabiegają o to od dawna – mówi Piotr Soroczyński, główny ekonomista w Krajowej Izbie Gospodarczej. Wskazuje, że próbował to do tej pory robić minister finansów, ale zadania tego resortu są przecież nieco inne niż pobudzanie gospodarki. - On raczej ma oszczędnie gospodarować publicznym groszem, a nie przeznaczać ogromne kwoty na to, żeby gospodarka się rozwijała – mówi główny ekonomista KIG. – Dotąd sprawami gospodarczymi zajmowało się wiele ośrodków, które często podejmowały działania sprzeczne ze sobą To się powinno zmienić – dodaje.

2. Ministerstwo Gospodarki

To rozszerzenie albo uzupełnienie pierwszego postulatu, częściowo spełnione poprzez plan stworzenia superresortu finansów i gospodarki. – Gospodarka to nie eksperyment, to system naczyń połączonych, który wymaga kompetentnego zarządzania. To ona stanowi niezbędny fundament silnego państwa i społeczeństwa – napisał w artykule opublikowanym na LinkedInie Jacek Goliszewski, prezes Business Centre Club. – Polska potrzebuje nie tylko stabilności fiskalnej, ale przede wszystkim długofalowej wizji i strategii rozwoju. To dlatego BCC od dawna apeluje o powołanie Ministerstwa Gospodarki – instytucji, która w sposób spójny, kompetentny i strategiczny będzie odpowiadać za rozwój polskiej gospodarki – tłumaczy szef BCC.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Nowe ministerstwo energii „super resortem” na razie nie będzie

Jego zdaniem to niezbędne dla dobra przedsiębiorców, dla dobra pracowników, dla dobra Polski. Wśród zadań rządu wymienia: uproszczenie procedur inwestycyjnych, stworzenie systemu szybkiej ścieżki legislacyjnej dla projektów gospodarczych, wzmocnienie roli rad rozwoju regionalnego, powołanie pełnomocnika ds. deregulacji i cyfryzacji procesów gospodarczych.

3. Energetyka

Nowy minister energii będzie miał ogrom zadań do wykonania.

– Konieczne są szybkie zmiany, duże inwestycje w obszarze energetyki. Mamy najwyższe ceny energii, najgorszy ślad węglowy, to uderza w konkurencyjność naszych firm – mówi Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).

Przekonuje, że to jedno z najważniejszych zadań rządu. I jeśli tu się nie podciągniemy, nie będzie też inwestycji zagranicznych w Polsce, które już bardzo wyraźnie spadają.

4. Deregulacja

– Myślę, że deregulacja będzie nadal jednym z głównych obszarów działań rządu. To proces długotrwały. Łatwo tu też pokazać, że robi się coś dla obywateli czy przedsiębiorców – uważa Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.

Reklama
Reklama

Zgadza się z nim Łukasz Bernatowicz, prezes Związku Pracodawców Business Centre Club. – Niech rząd kontynuuje deregulację, bo to jedna z niewielu rzeczy, które mu się do tej pory udały – mówi.

Deregulacja jest potrzebna i bardzo ważna – uważa też Marek Kowalski. Zwraca jednak uwagę, że trudno o niej mówić, jeśli równocześnie Ministerstwo Rodziny wprowadza bardzo rygorystyczne zapisy nakładające na przedsiębiorców nowe obowiązki, które zmuszą ich do tworzenia regulaminów antymobbingowych, które już przecież istnieją, ale teraz są zaostrzane. – Podkręcanie odpowiedzialności przedsiębiorców, nakładanie kar, również podkopuje konkurencyjność naszych firm – mówi Marek Kowalski.

5. Podatki

– Dobrze byłoby chociaż trochę uprościć przepisy podatkowe. To poważny temat. I postulat, który przedsiębiorcy zgłaszają od wielu, wielu lat – przypomina Mariusz Zielonka z Konfederacji Lewiatan.

A prezes Związku Pracodawców BCC przypomina o niespełnionych obietnicach wyborczych wobec przedsiębiorców dotyczących składki na ubezpieczenie zdrowotne

6. Podatek bankowy i podatek Belki

– Potrzebna jest zmiana formuły podatku bankowego. Taka, która sprawi, że przestanie on być antyrozwojowy – mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.

Reklama
Reklama

Wskazuje, że do oprocentowania kredytów podatek bankowy dodaje dziś prawie 0,5 pkt proc. – To czynnik mocno hamujący aktywność inwestycyjną, podnoszący koszt kredytu, który można zlikwidować od ręki – uważa Kamil Sobolewski. I dodaje, że można to zrobić tak, żeby budżet państwa nie stracił.

– Ograniczenie podatku od zysków kapitałowych, zwanego podatkiem Belki, to z kolei jeden z elementów, które pomogłyby odkurzyć, rozruszać oszczędności leżące dziś na kontach bankowych i niepracujące – uważa Kamil Sobolewski.

Czytaj więcej

Skład rządu Donalda Tuska. Kim jest Maciej Berek?

Jego zdaniem potrzebne jest zrównanie opodatkowania inwestycji o charakterze kapitałowym z opodatkowaniem dochodów ze sprzedaży nieruchomości, gdzie mieszkanie można sprzedać bez podatku po upływie pięciu lat od zakupu. – Ograniczenie podatku od zysków kapitałowych, zwanego podatkiem Belki, pomogłoby rozruszać inwestycje. To bardzo potrzebne naszej gospodarce – przekonuje główny ekonomista Pracodawców RP.

7. Zamówienia publiczne

– Konieczna jest zmiana ustawy o zamówieniach publicznych w kierunku poprawy konkurencyjności polskich firm – mówi Marek Kowalski z FPP.

Reklama
Reklama

Tłumaczy, że chodzi m.in. o przepisy, które poprawiałyby płynność finansową polskich wykonawców, przede wszystkim z branży budowlanej.

8. Sankcje rosyjskie

– Mamy poważny problem z obchodzeniem unijnych sankcji nałożonych na Rosję, a raczej z jego konsekwencjami – mówi Kamil Sobolewski. I tłumaczy, że konkurencja ze strony firm z państw trzecich, które sankcji nie stosują, uderza w polskie przedsiębiorstwa i branże, wypierając je z rynku. Jego zdaniem potrzebne są działania polskiego rządu, w tym powołanie zespołu, do którego trafiać będą sygnały o nadużyciach. Do zespołu powinien być przypisany minister, który w razie potrzeby będzie wywierał nacisk, także na forum unijnym, by rozwiązać ten problem.

Czytaj więcej

Michał Płociński: Premier Radosław Sikorski. To kiedy Donald Tusk ustąpi?

9. Uporządkowanie procesu legislacyjnego

- To, czego biznes nie lubi, to ciągłe, chaotyczne, często wprowadzane z zaskoczenia, zmiany przepisów. Potrzebne jest uspokojenie i ustabilizowanie legislacji w zakresie spraw, które dotyczą otoczenia gospodarczego – uważa Piotr Soroczyński z KIG. Jego zdaniem dobre, stabilne przepisy i czytelne zasady pomogłyby przyciągać do kraju zagranicznych inwestorów. Ułatwiłyby też ruchy inwestycyjne naszych firm.

10. Polityka wobec migrantów

To poważny i trudny temat. Zwłaszcza w atmosferze wywołanej przez środowiska prawicowe. Demografia nam nie sprzyja. Nasze społeczeństwo szybko się starzeje. Firmy już sygnalizują problemy ze znalezieniem pracowników. – Potrzebujemy nie tylko rąk, ale i głów do pracy – przypomina słowa premiera Tuska Mariusz Zielonka z Konfederacji Lewiatan – Bardzo jestem ciekaw, jaka będzie polityka rządu w tym zakresie, bo nie widać na razie rozwiązań, które miałyby pomóc ściągać te głowy do Polski – dodaje.

Reklama
Reklama

Przy okazji rekonstrukcji rządu „Rzeczpospolita” zapytała ekonomistów i przedstawicieli największych organizacji biznesowych w Polsce o to, co ich zdaniem powinien zrobić odświeżony gabinet do końca tego roku, by pomóc gospodarce. Tak powstała lista 10 postulatów.

1. Wicepremier do spraw gospodarczych

Pozostało jeszcze 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Gospodarka
Będzie miotła kadrowa w spółkach Skarbu Państwa? Co zrobi nowy minister
Gospodarka
Rekonstrukcja rządu: powstanie centrum finansowo-gospodarcze
Gospodarka
Kijów podliczył, ile potrzebuje na kolejny rok wojny z Rosją
Gospodarka
Wojciech Balczun: specjalista od zadań trudnych
Gospodarka
Nowe ministerstwo energii „super resortem” na razie nie będzie
Reklama
Reklama