Nowa ustawa autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości przewiduje możliwość złożenia z urzędu (ewentualnie przeniesienie na inne miejsce służbowe) sędziów, którzy podejmą działa „w celu kwestionowania istnienia stosunku służbowego osoby powołanej do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim". Chodzi o zakazanie sędziom badania legalności powołania sędziego nominowanego przez nową Krajową Radę Sądownictwa i powołanego przez Prezydenta.

– PiS proponuje ustawę kneblującą, my proponujemy ustawę uzdrawiającą wymiar sprawiedliwości, umożliwiającą wyjście z tego impasu, do którego doprowadzili dzisiaj rządzący – komentował Władysław Kosiniak-Kamysz.

Lider PSL dodał, że reforma sądownictwa powinna skrócić postępowanie, obniżyć koszty sądowe, czy wprowadzić sędziów pokoju, którzy zajmowaliby się prostymi sprawami.

– Taką ustawę chcemy wypracować w ramach Okrągłego Stołu, na który zapraszamy rzecznika Praw Obywatelskich, byłych prezesów sądu najwyższego i trybunału konstytucyjnego, samorządy prawnicze a także przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych. Musimy znaleźć wyjście z tej sytuacji – powiedział.

Zapowiedział, że jako prezydent zawetowałby taką ustawę.