Marek Domagalski: Szczepionkowy test

Epidemia to test dla wszystkich uczestników życia publicznego, poszczególnych władz centralnych i samorządów, ale też partii i ugrupowań usiłujących wejść na publiczną scenę.

Aktualizacja: 12.12.2020 08:22 Publikacja: 12.12.2020 00:01

Marek Domagalski: Szczepionkowy test

Foto: Adobe Stock

Test na umiejętność wzniesienia się ponad osobiste i środowiskowe interesy na rzecz dobra obywateli będących w zagrożeniu. Gdy minie epidemia, miejmy nadzieję szybko, wielu Polaków zada sobie i władzom, instytucjom i ugrupowaniom pytania, co robiły w czasie epidemii.

Oczywiście zwłaszcza rządowi, gdyż to on odpowiada za kierowanie i zarządzanie państwem na bieżąco.

Czytaj także: Będą bonusy za szczepienie się na COVID. Co na to prawnicy?

Właśnie premier Mateusz Morawiecki zaprezentował plan szczepień przeciwko Covid-19. W pierwszej kolejności możliwość zaszczepienia się dostaną przedstawiciele służb medycznych (lekarze, pielęgniarki itd.), pensjonariusze domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych, funkcjonariusze służb mundurowych oraz seniorzy powyżej 65. roku życia. Punkty szczepień mają być w każdej gminie. Oprócz nich placówki mobilne. A szczepionki będą za darmo i dobrowolne!

To dobrze, że premier wcześniej wyjaśnia pewne kwestie, jak dobrowolność szczepień czy pierwszeństwo w dostępie do nich, bo nie są dla wszystkich oczywiste. I choć tak ogromna operacja wymaga wielu przygotowań logistycznych i regulacji prawnych, może nawet ustawy, oraz niezbędnych korekt po drodze, to ważne, by była przemyślana odpowiednio wcześnie i wdrażana zgodnie z zapowiedziami.

By nie było tak, co wytknięto podczas niedawnego e-zjazdu firm rodzinnych, że w czasie epidemii decyzje administracyjne często przedstawiane są w trybie medialnego briefingu. Od ich ogłoszenia do realizacji mija kilka lub kilkanaście tygodni, a wcześniejsze zapowiedzi giną w plątaninie przepisów i obowiązków biurokratycznych.

Na rządzie, to oczywiste, spoczywa ogromny obowiązek sprawnego przeprowadzenia wielkiej operacji szczepionkowej, ale ma on prawo oczekiwać współdziałania od innych instytucji i władz, np. Senatu czy tylko senatora. Nie może być tak, jak w zeszłym tygodniu, że na dwa dni przed 6 grudnia nie było jeszcze wiadomo, czy będzie to niedziela handlowa czy nie, co niestety w naszym biurokratycznym państwie wymaga uchwalenia ustawy.

Test na umiejętność wzniesienia się ponad osobiste i środowiskowe interesy na rzecz dobra obywateli będących w zagrożeniu. Gdy minie epidemia, miejmy nadzieję szybko, wielu Polaków zada sobie i władzom, instytucjom i ugrupowaniom pytania, co robiły w czasie epidemii.

Oczywiście zwłaszcza rządowi, gdyż to on odpowiada za kierowanie i zarządzanie państwem na bieżąco.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem
Opinie Prawne
Marek Isański: Organ praworządnego państwa czy(li) oszust?