Aktualizacja: 29.08.2018 06:07 Publikacja: 28.08.2018 13:44
Wysłuchanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego
Foto: Anna Krzyżanowska
Niektórzy kandydaci byli „naprawdę zestresowani", inni przejęci nałożoną przez Krajową Radę Sądownictwa „tajemnicą przesłuchania", jeszcze inni tak bardzo przeciw reformie, że nawet za, wreszcie tacy, którzy „pozostawali pod wrażeniem" przebiegu piętnastominutowego przesłuchania, głęboko wierząc w swe umiejętności naprawy SN. Jak? Zdradzić nie potrafili.
Zniesmaczenia dopełniło pospiesznie zwołane posiedzenie KRS, na którym, w trybie ekspresowym i bez merytorycznej weryfikacji, wybrano kandydatów na sędziów SN według tajnych kryteriów. Obserwacja tego spektaklu nie pozwala przejść obojętnie obok artykułowanych publicznie podejrzeń o polityczną korupcję.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas