Michał Szułdrzyński: Kampania wyborcza jest potrzebna

Gdyby nie kampania, w 2015 r. prezydentem byłby Komorowski.

Aktualizacja: 22.04.2020 06:18 Publikacja: 21.04.2020 18:36

Sztab Bronisława Komorowskiego pokłada nadzieję m.in. w wyborcach zniechęconych do Magdaleny Ogórek

Sztab Bronisława Komorowskiego pokłada nadzieję m.in. w wyborcach zniechęconych do Magdaleny Ogórek (na zdjęciu prezydent z żoną podczas lutowej konwencji wyborczej w Warszawie)

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Nigdy po 1989 r. kampania wyborcza nie przebiegała tak dziwacznie. Biorąc zaś pod uwagę fakt, że normalna kampania jest nieodzowną częścią wolnych wyborów, już sam ten fakt będzie podstawą do tego, by podważyć prawomocność majowych wyborów – jeśli się odbędą.

Świetny felietonista Robert Mazurek stwierdził nawet ostatnio na łamach „Plusa Minusa", że kampania jest całkowicie zbędna. Jak zauważa, w czasie normalnym kampania wygląda „jak randka umiarkowanie urodziwej panny z absztyfikantem. Przecież ona też ma w domu lustro, ale posłuchać, że najpiękniejsza, że on jej gwiazdkę z nieba, i tak chce". Z kolei w okresie nadzwyczajnym jest zbędna, ponieważ skupiamy się na tym, co ważne, a nie na politycznym teatrze.

Nie mogę się z tym zgodzić. Kampanie mają realne znaczenie polityczne, o czym mogliśmy się przekonać pięć lat temu. Na początku 2015 r. role wydawały się rozdane. I właśnie kampania zmieniła wszystko. Gdyby została de facto przerwana – tak jak teraz – w połowie marca, prezydentem zostałby pewnie Bronisław Komorowski. 16 marca 2015 r. mógł liczyć na 46 proc. głosów, zaś europoseł Andrzej Duda na 31 proc. Jak potoczyła się później, wiemy wszyscy. Duda nie tylko dogonił, ale o 0,2 pkt proc. przegonił Komorowskiego. To właśnie kampania pozbawiła złudzeń wyborców PO i doprowadziła do odwrócenia się społecznego poparcia.

Kampanie to najlepszy moment, by politycy się skompromitowali. Gdyby nie kampania wyborcza w 2015 r., nie zobaczylibyśmy, jak bardzo Komorowski i jego zaplecze oderwali się od rzeczywistości, jak bardzo rozminęli się z tym, czego oczekiwali Polacy. Wbrew propagandzie PiS w 2015 r. Polska wcale nie znajdowała się w ruinie. Problemem było niezwykłe wprost samozadowolenie ówczesnego obozu rządzącego, które nie pozwalało dostrzec, jak zmieniły się aspiracje milionów Polaków.

Ta sama zasada dotyczyła obecnej kampanii aż do wybuchu pandemii. Notowania Dudy mogłyby być gorsze, ponieważ jego sztab i on sam popełniali na początku mnóstwo błędów, pokazujących, że sprawowanie tego urzędu odrealnia. Kampania była też negatywnym testem dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Początkowo niektórzy przypuszczali, że słabo się nadaje na kandydata, im dłużej trwała kampania, tym więcej osób zaczynało mieć w tej sprawie pewność.

Prezydencka kampania wyborcza uruchamia też rozmaite mechanizmy, które na długo nadają dynamikę wydarzeniom politycznym. W 2000 r. przesądziła o końcu projektu AWS. Ta z 2005 r. doprowadziła do końca marzenia o PO-PiS-ie, a dobry wynik Andrzeja Leppera przesądził o pójściu PiS w kierunku ludowym. Elekcja z 2010 r., odbywająca się w cieniu katastrofy smoleńskiej, zakonserwowała na kolejne kilka lat hegemonię PO. Wybory z 2015 r. wywróciły stolik, wytworzyły dynamikę, która dała pełnię władzy PiS.

To wszystko dzięki kampaniom wyborczym.

Nigdy po 1989 r. kampania wyborcza nie przebiegała tak dziwacznie. Biorąc zaś pod uwagę fakt, że normalna kampania jest nieodzowną częścią wolnych wyborów, już sam ten fakt będzie podstawą do tego, by podważyć prawomocność majowych wyborów – jeśli się odbędą.

Świetny felietonista Robert Mazurek stwierdził nawet ostatnio na łamach „Plusa Minusa", że kampania jest całkowicie zbędna. Jak zauważa, w czasie normalnym kampania wygląda „jak randka umiarkowanie urodziwej panny z absztyfikantem. Przecież ona też ma w domu lustro, ale posłuchać, że najpiękniejsza, że on jej gwiazdkę z nieba, i tak chce". Z kolei w okresie nadzwyczajnym jest zbędna, ponieważ skupiamy się na tym, co ważne, a nie na politycznym teatrze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej