Reklama

Michał Kolanko: Lepsze historie wygrywają

Kampania staje się ciekawa, bo polityka i wyborcy nie chcą nudy.

Aktualizacja: 13.02.2020 06:10 Publikacja: 11.02.2020 18:59

Robert Biedroń (Lewica) próbuje łączyć historię osobistą z polityką

Robert Biedroń (Lewica) próbuje łączyć historię osobistą z polityką

Foto: Rzeczpospolita, Marian Zubrzycki

Ruszyła kolejna kampania wyborcza. O wszystko, o najwyższą stawkę, najważniejsza po 1989 r. – tak mówią politycy i sztabowcy. Ale opinia publiczna już trzy razy – w stosunkowo krótkim czasie – słyszała takie deklaracja. Czy mimo tego potencjalnego zmęczenia kampania prezydencka będzie i tak ciekawa? Duże emocje na pewno się pojawią – już są coraz większe, co pokazuje dyskusja wokół wydarzeń w Pucku – nawet jeśli w sondażach początkowo nie będzie widać większych zmian. Nie tylko dlatego, że wyborcy dopiero zaczynają się przyglądać temu, kto chce zostać (lub zostać ponownie) prezydentem Rzeczypospolitej. Ale przede wszystkim dlatego, że opowieść o tym, że nic w tej kampanii się nie wydarzy, a karty są już do II tury rozdane, nie jest specjalnie interesująca. Ani dla polityków, ani dla opinii publicznej. Ani dla mediów.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama