Po posiedzeniu Komitetu Politycznego PiS w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie premier Mateusz Morawiecki przedstawił proponowany skład nowego rządu, na którego czele ma stanąć.

Premier zapowiedział, że w resorcie spraw zagranicznych nastąpi "istotna zmiana". Szefem MSZ pozostanie Jacek Czaputowicz, ale z resortu ma zostać wydzielony "pion europejski". Ma on stać się częścią KPRM, a kierować nim ma Konrad Szymański.

Czytaj także:
W nowym rządzie PiS będą dwa resorty środowiska

- Ten dział w dużym stopniu jest działalnością odrębną od szeroko rozumianej dyplomacji, która leży w kompetencjach ministerstwa spraw zagranicznych, stąd ta istotna zmiana - tłumaczył szef rządu. Dodał, że chodzi m.in. o negocjacje dotyczące przekładania legislacji europejskiej na polską gospodarkę.

Jacek Czaputowicz objął funkcję szefa polskiej dyplomacji w styczniu 2018 roku, zastępując Witolda Waszczykowskiego. Wcześniej był m.in. dyrektorem w departamencie MSZ i zastępcą Szefa Służby Cywilnej.