Politycy Platformy Obywatelskiej zaczynają być przekonani, że Donald Tusk nie zdecyduje się na start w wyborach prezydenckich w przyszłym roku. PO zaczyna rozglądać się za innym kandydatem.

- On wróci, jak będzie miał prawie 100 proc. pewności, że wygra. Jeżeli jesienią przegramy, zostanie za granicą. Będzie szefem Europejskiej Partii Ludowej, albo zajmie eksponowane stanowisko w jakiejś międzynarodowej instytucji - mówi parlamentarzysta PO.

Doniesienia te w Polsat News komentował wicepremier Jacek Sasin. - To dowód trzeźwej oceny sytuacji. Były premier nie jest żadna wartością dodaną opozycji - ocenił.

- Całokształt działań pokazuje, że Donald Tusk ma ogromne winy w tym zakresie i mam nadzieję, że dzisiaj zmierzy się z tą odpowiedzialnością - dodał komentując dzisiejsze przesłuchanie byłego premiera przed komisją śledczą ds. VAT.