ASF: Niemcy zgodzili się na większy odstrzał dzików

Rządy Niemiec, Polski i Czech zgodziły się, że zintensyfikowane polowań na dziki jest potrzebne do zwalczania epidemii afrykańskiego pomoru świń (ASF) wśród dzikich zwierząt - poinformowało niemieckie ministerstwo rolnictwa.

Aktualizacja: 22.03.2021 13:39 Publikacja: 22.03.2021 12:28

ASF: Niemcy zgodzili się na większy odstrzał dzików

Foto: Adobe Stock

Kraje azjatyckie, w tym Chiny, zakazały importu niemieckiej wieprzowiny we wrześniu 2020 r. po tym, jak ASF wykryto u dzika we wschodnich Niemczech. Nie wykryto zakażenia u zwierząt hodowlanych. Zakaz spowodował mocny spadek cen wieprzowiny - informuje Reuters.

W sumie potwierdzono 845 przypadków ASF u dzików w pobliżu granicy z Polską we wschodnio-niemieckich landach Brandenburgii i Saksonii, ale żadnego u zwierząt gospodarskich.

ASF jest obecny w Polsce od 2014 roku, a w Czechach od 2017 roku. Prawdopodobnie dzikie zwierzęta przedostają się do Niemiec i tam również rozprzestrzeniają chorobę.

Ministrowie rolnictwa z Niemiec, Polski i Czech zgodzili się na wideokonferencji, że więcej polowań w celu zwalczania tej choroby, podało niemieckie ministerstwo rolnictwa w oświadczeniu.

Wzdłuż polskiej granicy zbudowano ogrodzenie, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się dzików we współpracy z Polską, ale nadal istnieją obszary, które wymagają większej ochrony - powiedziała niemiecka minister rolnictwa Julia Kloeckner.

Niemcy proszą importerów wieprzowiny o zaakceptowanie tzw. regionalizacji, zgodnie z którą import jest wstrzymywany tylko z tego regionu kraju, w którym występuje ASF, zastępując ogólnokrajowe zakazy dotyczące całego importu wieprzowiny.

Kilka krajów już zgodziło się na takie rozwiązanie, wśród nich m.in. Wietnam.

Rolnictwo
Węgry ograniczą import produktów rolnych z Ukrainy. Rosja zadowolona
Materiał Promocyjny
Tajniki oszczędnościowych obligacji skarbowych. Możliwości na różne potrzeby
Rolnictwo
Największy producent wina Rosji w mackach Kremla. Parodia w sądzie
Rolnictwo
Przybywa zboża z Rosji w Europie. Dojrzewa pomysł na cła
Rolnictwo
Putin zawłaszcza jeden z największych agroholdingów w Rosji. To biznes z USA
Rolnictwo
Zielony Ład i ukraińskie produkty rolne - co to oznacza dla polskiego rolnictwa?