Czy „kolekcjoner kamienic” dopuścił się oszustwa?

Prokuratura bada, czy handlarz roszczeń naciągnął mężczyznę, który sprzedał mu prawa do cennego gruntu. Rok później popełnił samobójstwo.

Aktualizacja: 06.12.2017 21:01 Publikacja: 05.12.2017 18:32

Czy „kolekcjoner kamienic” dopuścił się oszustwa?

Foto: PAP, Jacek Turczyk

Dramatyczną historię Mariusza R. „Rzeczpospolita" opisała we wtorek. Ten cierpiący na zaburzenia psychiczne mężczyzna sprzedał Markowi M., zwanemu „kolekcjonerem kamienic", spadek oraz prawa i roszczenia do cennych nieruchomości w stolicy. Rok później R. odebrał sobie życie.

Warszawska Prokuratura Okręgowa bada, czy ktoś przyczynił się do jego śmierci, a Prokuratura Regionalna chce unieważnienia umów, które podpisał R., wyzbywając się majątku za symboliczną sumę.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Kraj
„Polityczne Michałki”: Hołownia między młotem a kowadłem, Tusk w trybie i stroju kryzysowym
Kraj
Rzeź wołyńska: wytracić Polaków, wyrugować polskość
Kraj
Uchwała antyalkoholowa skonstruowana pod Żabki? Radni o prohibicji w Warszawie
warszawa
Radni stołecznego Bemowa proponują budżet obywatelski w szkołach. Co na to urząd dzielnicy?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama