Reklama

Migalski o konflikcie wokół ustawy o IPN

By zminimalizować straty związane z konfliktem wokół ustawy o IPN, musimy przestać mówić o polskim narodzie, a zacząć mówić o państwie polskim – pisze politolog.

Aktualizacja: 05.02.2018 21:27 Publikacja: 05.02.2018 17:39

Migalski o konflikcie wokół ustawy o IPN

Foto: Fotorzepa

Licytacja o to, który naród bardziej ucierpiał w II wojnie światowej, nie ma sensu. W tym sporze powinniśmy porzucić kryterium narodowe na rzecz państwowego. Jest różnica w tym, jak zachowywali się w czasie wojny Polacy, a jak państwo polskie. Państwo walczyło z nazistami od pierwszego dnia, wspomagało Żydów, utworzyło Żegotę, zabijało szmalcowników. Funkcjonariuszami tego państwa byli Jan Karski, Irena Sendler, Witold Pilecki. Państwu polskiemu nie można nic zarzucić.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Stefan Szczepłek: Po co nam poprawność językowa, jak wygrywają inteligenci z siłowni
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Rekonstrukcja połowicznym sukcesem, ale Szymon Hołownia uprawia dywersję
Opinie polityczno - społeczne
Adam Bodnar ofiarą polityki, w której nie ma miejsca na kompromis
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Prekonstrukcja rządu. Jak Donald Tusk może jeszcze uratować władzę
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Protesty antyimigranckie, czyli czy górale zatęsknią za arabskimi turystami?
Reklama
Reklama