Izraelska operacja odwetowa w Strefie Gazy, rozpoczęta po niespodziewanym ataku Hamasu na Izrael, trwa już niemal dwa lata. W ataku Hamasu na Izrael z 7 października 2023 roku zginęło ok. 1 200 osób, a 251 zostało uprowadzonych do Strefy Gazy jako zakładnicy. W działaniach odwetowych Izraela zginęło niemal 60 tys. osób, z czego większość – jak podaje strona palestyńska – stanowić mają cywile. Niemal cała Strefa Gazy została obrócona w ruinę, a jej mieszkańcy doświadczają klęski głodu, w związku z ograniczeniem przez Izrael dopływu pomocy humanitarnej do enklawy. Po załamaniu się w marcu porozumienia o zawieszeniu broni, które Hamas i Izrael zawarli 19 stycznia, Tel Awiw najpierw całkowicie zablokował napływ pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, a obecnie pozwala na jej dostarczanie w ograniczonym zakresie.
Strefa Gazy
Steve Witkoff pisze o „alternatywnych opcjach doprowadzenia do powrotu zakładników”
W ostatnich dniach Hamas rozważał najnowszą propozycję dotyczącą powrotu do zawieszenia broni w Strefie Gazy. Zdaniem Witkoffa negocjatorzy poczynili wielkie wysiłki, by do tego doprowadzić, ale – jak dodał specjalny wysłannik prezydenta USA – „Hamas nie wydaje się działać w sposób skoordynowany lub nie działa w dobrej wierze”. „Rozważymy obecnie alternatywne opcje doprowadzenia do powrotu zakładników i stworzenia bardziej stabilnego środowiska dla mieszkańców Gazy” – napisał Witkoff w oświadczeniu. Witkoff nie wyjaśnił, jakie są żądania Hamasu, które sprawiły, że do postępu w rozmowach nie doszło.
Hamas wyraził zaskoczenie uwagami Witkoffa. Strona palestyńska twierdzi, że jej stanowisko zostało przyjęte z zadowoleniem przez mediatorów i otwierało drogę do zawarcia kompleksowego porozumienia.
Czytaj więcej
Ministrowie spraw zagranicznych 26 krajów, w tym Polski i innych państw unijnych, a także m.in. A...