Raport CBŚP: Przybyło gangów, które żyją z oszustw gospodarczych

Duże zyski ciągle kuszą – przybyło grup przestępczych, które żyją z oszustw gospodarczych – wynika z raportu Centralnego Biura Śledczego Policji.

Publikacja: 19.02.2020 21:00

W 2019 r. CBŚP rozbiło 182 gangi

W 2019 r. CBŚP rozbiło 182 gangi

Foto: CBŚ

„Szerokie karki", będące synonimem zorganizowanej przestępczości, definitywnie odeszły do przeszłości. Dzisiaj dominują wyspecjalizowane gangi „białych kołnierzyków", których rozbijanie jest nieporównanie trudniejsze i stanowi wyzwanie dla służb.

– Takie grupy wykorzystują luki w prawie, mają na usługach prawników i coraz częściej prowadzą przestępczość transgraniczną. Główną działalność lokują w Polsce, a zyski wyprowadzają za granicą – mówi dr Krzysztof Liedel, ekspert ds. terroryzmu i zorganizowanej przestępczości, i potwierdza, że jej współczesne oblicze zdecydowanie różni się od tego sprzed lat.

Międzynarodowe składy

Wiedzy o tym dostarcza raport Centralnego Biura Śledczego Policji, podsumowujący ubiegły rok. Co z niego wynika?

W 2019 roku w kraju działało 811 zorganizowanych grup przestępczych – to o 69 mniej niż w roku poprzednim. Dominujące były rodzime gangi – było ich 666 (o 76 mniej). Podobny był stan grup międzynarodowych (tych było 130), za to więcej działało gangów rosyjskojęzycznych (wzrost z 5 do 9).

Przeczytaj także: Zyski mafii trzy razy większe niż policyjne konfiskaty

Raport CBŚP potwierdza, że zorganizowana przestępczość mocniej „wchodzi" w nadużycia gospodarcze: były one domeną 317 gangów – to o 25 więcej niż w roku poprzednim. Kryją się za tym wielkie oszustwa na VAT (w największej z tego typu sprawie straty mają sięgać ok. 700 mln zł), akcyzie, ale są to też np. wyłudzenia unijnych dotacji.

Narkobiznes w cenie

Ta sama skala dotyczy grup, które żyją z przestępstw kryminalnych (było ich 130). Zwijają się za to gangi o profilu multiprzestępczym, chwytające się różnych lewych interesów (było ich 69, o 23 mniej).

Co może zaskakiwać, to że mniej grup trudniło się narkobiznesem – łącznie 295, to spadek o 79. Jednak – jak zauważają policjanci – są lepiej zorganizowane, działają ponad granicami, a w imię wspólnych interesów dogadują się ludzie różnych narodowości.

– W ramach międzynarodowych, wspólnych z Europolem operacji coraz częściej jednorazowo przejmujemy tony narkotyków – przyznaje Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka CBŚP.

Wymowny przykład: w ostatniej, pod nazwą „Przebudzenie mocy", CBŚP i Guardia Civil zatrzymały 63 osoby i przejęły tonę narkotyków. W gangu, który działał w Hiszpanii, Niemczech, Francji, Polsce i innych krajach unijnych byli Polacy, Hiszpanie, Marokańczycy i Litwini. Grupę rozbiło CBŚP przy wsparciu Europolu i Eurojustu. Zlikwidowali w Hiszpanii 18 plantacji konopi, z których można było uzyskać 1,5 tony marihuany – gotowy narkotyk wart w hurcie 45 mln zł, co pokazuje skalę zysków. Na trop wpadli policjanci z zarządu CBŚP w Olsztynie.

Zajęte majątki na 2 mld

W krajowych i międzynarodowych operacjach w zeszłym roku CBŚP rozbiło 182 gangów (o 5 mniej). Blisko 3,8 tys. podejrzanych usłyszało zarzuty – z czego częściej niż co drugi dotyczący udziału w zorganizowanej grupie przestępczej lub kierowania nią. Specjalistyczna policyjna formacja zlikwidowała 20 fabryk papierosów i tyle samo miejsc produkcji krajanki, przejęła też ponad 7 ton narkotyków.

Jednak „batem" na przestępców może być pozbawianie ich zysków z lewych interesów.

To idzie lepiej, jednak gangsterzy póki co wciąż są o krok przed służbami. – Rekordowe było zabezpieczenie mienia należącego do liderów i członków grup – ponad 2,1 mld zł, czyli o 250 proc. więcej niż w roku poprzednim. To nasz priorytet – zaznacza Iwona Jurkiewicz.

– Ponieważ przestępczość gospodarcza, obok narkotykowej, przynosi sprawcom największe zyski, można się spodziewać, że będzie się rozwijała – zaznacza Krzysztof Liedel.

Prof. Brunon Hołyst ocenia: – Pozbawianie przestępczych bossów majątków jest dla nich bardziej dotkliwe niż grożące im kary. Problem tylko w tym, by ustalić, gdzie ukryli ten majątek. W USA skuteczność w tym zakresie jest duża, jednak tam konfiskata rozszerzona funkcjonuje od lat, mają wypracowane procedury i doświadczenie – zaznacza prof. Hołyst.

„Szerokie karki", będące synonimem zorganizowanej przestępczości, definitywnie odeszły do przeszłości. Dzisiaj dominują wyspecjalizowane gangi „białych kołnierzyków", których rozbijanie jest nieporównanie trudniejsze i stanowi wyzwanie dla służb.

– Takie grupy wykorzystują luki w prawie, mają na usługach prawników i coraz częściej prowadzą przestępczość transgraniczną. Główną działalność lokują w Polsce, a zyski wyprowadzają za granicą – mówi dr Krzysztof Liedel, ekspert ds. terroryzmu i zorganizowanej przestępczości, i potwierdza, że jej współczesne oblicze zdecydowanie różni się od tego sprzed lat.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Nagranie z dźgania australijskiego biskupa na X. Zdaniem ludzi Muska to nie promuje przemocy
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Grozi mu 12 lat więzienia
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku