Do sieci trafiło nagranie, na którym widać przesłuchanie podejrzanego o kradzież telefonów komórkowych. Mężczyzna ma ręce związane za plecami, a funkcjonariusze przysuwają w stronę jego twarzy węża. Podejrzany krzyczy ze strachu.

Funkcjonariusze grożą, że włożą mężczyźnie węża do ust i pod spodnie. 

Szef policji Jayawijaya Tonny Ananda Swadaya wydał oświadczenie w tej sprawie. Poinformował, że funkcjonariusz, który przeprowadzał przesłuchanie, nie zachował się profesjonalnie. Dodał, że policjanci działali z własnej inicjatywy, a wąż nie był jadowity. 

Sprawa jest badana przez jednostkę do spraw wewnętrznych i jeśli zostanie udowodnione naruszenie prawa lub kodeksu postępowania, zostaną podjęte odpowiednie działania.

Zdaniem adwokat Veronica Koman, która zajmuje się prawami człowieka, głównie w Papui, powiedziała, że nie jest to jednorazowy incydent. W podobny sposób miał być potraktowany jeden z jej klientów.