Unia mocno pokochała miód z Ukrainy

W tym roku Ukraina sprzedała do krajów Unii Europejskiej ponad 31 tysięcy ton miodu, choć jego cena nie była najniższa z oferowanych. To blisko 30 procent całego unijnego importu miodu. W czasie pandemii popyta na miód we Wspólnocie wzrósł.

Aktualizacja: 20.11.2020 13:16 Publikacja: 20.11.2020 10:15

Unia mocno pokochała miód z Ukrainy

Foto: Bloomberg

„Wielkość dostaw miodu ukraińskiego do UE w okresie styczeń-sierpień 2020 r. wzrosła o 16 proc. (w stosunku do analogicznego okresu 2019 r.), podczas kiedy zakupy z Chin spadły o 19 procent. Tym samym Ukraina stała się największym dostawcą miodu do Unii Europejskiej" - zwrócił uwagę Ann Burka konsultantka rolna ONZ powołując się na dane Komisji Europejskiej.

Według danych Eurostatu ukraińscy pszczelarze dostarczyli w tym roku na rynek Wspólnoty 31,13 tys. ton miodu, co stanowiło 29,2 proc. całego importu UE. Na drugie miejsce spadły Chiny - 23,39 tys. ton, trzecia jest Argentyna (14,8 tys. ton o 9 proc. więcej w ujęciu rocznym).

Sukces ukraińskich pszczelarzy ma swoje korzenie w polityce Kijowa. W budżecie Ukrainy na 2020 r. na wsparcie producentów rolnych przeznaczono 4 mld hrywien (430 mln zł). Do 22 października 2020 r. pszczelarze ukraińscy wystąpili o dotacje na utrzymanie rodzin pszczelich w łącznej wysokości 240 mln hrywien (31,9 mln zł), czyli dwukrotnie więcej niż zakładał rząd, podkreśla agencja Unian.

Skąd jeszcze Unia importuje miód? Znaczącym dostawcą są pszczelarze z Meksyku - 18,2 tys. ton (+0,8 proc.). Pozostali eksporterzy - Urugwaj, Kuba, Brazylia, Turcja i inne dostarczyli od 7,7 tysięcy ton do 2,2 tys. ton. Najbardziej skoczył import miodów z Brazylii (4,1 tys. ton, +111,3 proc.) i Urugwaju (6,55 tys. ton, +97 proc.).

Łącznie w ciągu ośmiu miesięcy 2020 na rynek Unii trafiło 106,45 tysięcy ton miodu z egzotycznych regionów świata. To o 4,9 procent więcej w ujęciu rocznym.

Ukraiński miód nie jest najtańszy na unijnym rynku. Tu przewodzą Chiny z ceną 1,4 euro za kilogram. Za pszczele złoto z Ukrainy Unia płaci średnio 1,55 euro/kg. Kilo miodu z Indii kosztuje 1,65 dol., z Kuby - 1,78 euro, z Urugwaju - 1,8 euro. Pszczelarze z Turcji liczą sobie 3,4 euro za kilo a Serbowie 4,8 euro.

Najdroższym miodem na europejskim rynku jest wyrób pszczół nowozelandzkich. Kilogram kosztuje średnio 30,38 euro.

„Wielkość dostaw miodu ukraińskiego do UE w okresie styczeń-sierpień 2020 r. wzrosła o 16 proc. (w stosunku do analogicznego okresu 2019 r.), podczas kiedy zakupy z Chin spadły o 19 procent. Tym samym Ukraina stała się największym dostawcą miodu do Unii Europejskiej" - zwrócił uwagę Ann Burka konsultantka rolna ONZ powołując się na dane Komisji Europejskiej.

Według danych Eurostatu ukraińscy pszczelarze dostarczyli w tym roku na rynek Wspólnoty 31,13 tys. ton miodu, co stanowiło 29,2 proc. całego importu UE. Na drugie miejsce spadły Chiny - 23,39 tys. ton, trzecia jest Argentyna (14,8 tys. ton o 9 proc. więcej w ujęciu rocznym).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”