Schultz umieścił w internecie serię wpisów na Twitterze, w których ubolewa nad tym, że Stany Zjednoczone są "bardziej podzielone niż kiedykolwiek".
"Podyskutujmy jak możemy razem stworzyć więcej możliwości ludziom" - stwierdził w jednym z wpisów.
W wywiadzie dla CBS Schultz podkreślił, że od zawsze był Demokratą, ale skrytykował panujący w USA system dwupartyjny.
Donaldowi Trumpowi Schultz zarzucił, że ten "nie ma kwalifikacji, by zostać prezydentem", ale - jak dodał - obie duże partie (Republikanie i Demokraci) nie robią tego, co trzeba i zajmują się jedynie "polityką zemsty".
Julian Castro, jeden z Demokratów, który chce ubiegać się o nominację w prawyborach ostrzega jednak, że start Schultza może odebrać głosy kandydatowi Demokratów i pomóc Trumpowi.