Trump przyznał, że powiedział Trudeau o tym, że USA notuje deficyt handlowy w relacjach z Kanadą mimo że "nie miał pojęcia" czy jest to prawdą.
- Trudeau przyjechał się ze mną zobaczyć. To dobry facet, ten Justin. Powiedział: "Nie, nie mamy deficytu". Odpowiedziałem: "Mylisz się Justin, macie". Nie wiedziałem. Nie miałem pojęcia - miał powiedzieć Trump.
- Powiedziałem mu "mylisz się". Wiecie dlaczego? Ponieważ byliśmy głupi, a ja uważałem, że oni byli sprytni - mówił Trump. Prezydent USA wspominał następnie, że kiedy Trudeau znów zaprzeczył, Trump posłał swojego człowieka, aby sprawdził jak wygląda bilans handlowy w relacjach USA-Kanada. - Ma pan rację - miał mu odpowiedzieć jego współpracownik. - Nie mamy deficytu, jeśli pominiemy energię i drewno. Kiedy weźmiemy je pod uwagę, tracimy 17 mld dolarów rocznie.
"The Guardian", powołując się na oficjalne dane Departamentu Handlu podaje, że w 2016 roku USA miały 12,5 mld dolarów nadwyżki w handlu z Kanadą.
Podczas obiadu w Missouri Trump miał też po raz kolejny skrytykować NAFTA - Północnoamerykańskie Porozumienie o Wolnym Handlu - które, jego zdaniem, jest "nieszczęściem dla USA". Narzekał też, że USA bronią Korei Południowej, mimo że mają bardzo duży deficyt w handlu z tym krajem.