Sejm zaczyna prace nad zmianami w kodyfikacjach karnych. Na trwającym właśnie posiedzeniu posłowie wysłuchają aż czterech pierwszych czytań noweli zmian w kodeksie karnym i procedurze karnej. Każdy z nich dotyczy innej materii. Od wyłudzeń VAT poprzez surowsze kary dla oprawców dzieci i dla propagujących rasizm.
Surowiej dla oszustów
Pierwszy projekt zmian w kodeksie karnym – sztandarowy ministra Zbigniewa Ziobry – ma pomóc walczyć z wyłudzeniami VAT. Wprowadza nowe kategorie przestępstw: wystawianie fikcyjnych faktur oraz ich podrabianie i przerabianie w celu użycia jako autentycznych.
– Nie chodzi o oszukiwanie na podatkach. Chodzi o wykradanie pieniędzy pod pretekstem rozliczenia VAT – argumentuje zmiany minister. Przywołuje też raport Najwyższej Izby Kontroli, z którego wynika, że kwoty wyłudzeń sięgnęły w 2015 r. 50 mld zł.
Obecnie za milionowe wyłudzenia grozi kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych grzywny. Nic dziwnego, że minister Ziobro chciał, by kary były bardzo surowe. W przypadku faktur do 1 mln zł miało grozić więzienie od 0,5 roku do 8 lat. Przestępstwo polegające na wystawieniu faktur na co najmniej 5 mln zł miało być kwalifikowane jako zbrodnia, co oznaczało kary od 5 do 15, a nawet 25 lat więzienia. Po spotkaniu z przedsiębiorcami zmienił jednak zdanie i obiecał kary złagodzić. Pierwsza z wymienionych będzie obowiązywać przy wyłudzeniu 5 mln zł, druga – 10 mln zł.
Dzieci pod ochroną
Drugi projekt zmian w kodeksie karnym złożył w Sejmie prezydent. Nowelę pomógł przygotować Marek Michalak, rzecznik praw dziecka. Ma zwiększyć poziom ochrony małoletnich i osób nieporadnych ze względu na swój stan psychiczny lub fizyczny.