Aktualizacja: 01.07.2019 08:35 Publikacja: 01.07.2019 08:26
Foto: tv.rp.pl
W niedzielę wieczorem na szczyt do Brukseli przyjechali przywódcy 28 państw UE, żeby uzgodnić obsadę pięciu najwyższych stanowisk. Byli potrzebni kandydaci na przewodniczących: Komisji Europejskiej, Rady i Parlamentu, na wysokiego przedstawiciela UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz na prezesa Europejskiego Banku Centralnego.
Timmermansa, który od trzech lat walczy z rządem PiS w sprawie praworządności, zdecydowanie na stanowisku szefa KE nie chciała Polska. – Nie jest to kandydat kompromisu, bardzo mocno dzieli Europę. I z całą pewnością nie rozumie Europy Środkowej – powiedział przed wejściem na szczyt premier Mateusz Morawiecki.
- Sławomir Mentzen zaprosił mnie do siebie na swój kanał na YouTube. Tak, panie Sławomirze, przyjdę i porozmawia...
- Mamy do zrobienia wielką rzecz. Dajcie nam dokończyć to, co razem zaczęliśmy 15 października 2023 roku - powie...
Partia Grzegorza Brauna, który zajął w wyborach prezydenckich czwarte miejsce, oczekuje od kandydatów rywalizują...
Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat, która w wyborach prezydenckich zajęła siódme miejsce, przed drugą turą oficj...
Granie antyukraińską kartą może być dla Rafała Trzaskowskiego ryzykowne – mówi z prof. UW Bartłomiej Biskup, pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas