Do biura Wisły Kraków wpłynęła prośba od asystenta jednej z posłanek PiS. Klub został poproszony o wydanie zaproszenia na Lożę Prezydencką - informuje portal Lovekrakow.pl
Przedstawiciele klubu wydali zgodę i umieścili nazwisko kobiety na stałej liście gości. Jak się później okazało, na meczach pojawiał się asystent, który przesłał prośbę. Za każdym razem informował z jakiego powodu jego szefowa nie mogła się pojawić na meczu.
Pracownicy klubu skontaktowali się w tej sprawie z osobą powiązaną z PiS. Okazało się, że posłanka nie wiedziała o całej sytuacji.
Przedstawiciele Forum Młodych PiS szukali również innych sposób, by dostać do stref VIP. Na innym spotkaniu członek młodzieżówki partii poinformował jednego z pracowników klubu o możliwością nawiązania współpracy z CERN (Europejska Organizacja Badań Jądrowych).
Do klubu miał zgłosić się mężczyzna, który jest przedstawicielem organizacji. Do spotkania doszło dzień później. Na miejscu okazało się, że spotkanie dotyczy możliwości stworzenia aplikacji dla klubu. Koszt? 5 tysięcy złotych miesięcznie.