Kaczyński: Niemcy udzielają porad, a nie rozliczyli się z faszyzmem

To, że Niemcy udzielają nam porad to szczyt bezczelności - mówił na konferencji po spotkaniu z Rexem Tillersonem i po posiedzeniu Rady Politycznej PiS prezes tej partii Jarosław Kaczyński.

Aktualizacja: 27.01.2018 13:55 Publikacja: 27.01.2018 13:42

Kaczyński: Niemcy udzielają porad, a nie rozliczyli się z faszyzmem

Foto: Twitter

Kaczyński był pytany m.in. o to, czy w czasie rozmowy z Tillersonem sekretarz stanu USA poruszył problem sporu Polski z UE i praworządności w Polsce. - O praworządności w Polsce nie rozmawialiśmy - oświadczył prezes PiS precyzując potem, że na marginesie rozmów pojawiła się kwestia pewności co do systemu prawnego w kontekście inwestycji amerykańskich w Polsce.

- Jeszcze w USA pan Tillerson wspomniał o tym, że Polska jest starą demokracją i nie potrzebuje rad w tej sprawie - dodał Kaczyński.

Następnie Kaczyński skrytykował Niemcy za to, że "udzielają nam porad co jest szczytem bezczelności wziąwszy pod uwagę historię Niemiec i to że się nie rozliczyły z faszyzmem". Prezes PiS wyliczał, że w ubiegłym roku w Niemczech "odbyło się 211 marszów nazistowskich", a w Bundestagu zasiadają partie, które "chwalą działania Wehrmachtu" (chodzi o AfD - red.).

Kaczyński poinformował też, że Rada Polityczna PiS zadecydowała, że sekretarzem generalnym partii w miejsce Joachima Brudzińskiego został Krzysztof Sobolewski. 

Rada Polityczna PiS podjęła też uchwałę, że politycy w ciągu trzech ostatnich lat odeszli z PiS i dołączyli do innych ugrupowań nie będą mogli znaleźć się na listach Zjednoczonej Prawicy w najbliższych wyborach samorządowych. Jak dodał są bowiem tacy działacze, którzy usunięci z PiS szukają miejsc na listach sojuszniczych partii (Solidarnej Polski i Porozumienia Jarosława Gowina).

Kaczyński nie wskazał dokładnej daty, kiedy PiS poinformuje o kształcie swoich list w wyborach samorządowych - stwierdził jedynie, że kandydatów w największych miastach poznamy "wkrótce", a pełne listy będą gotowe tuż przed kampanią wyborczą - ok. 10 września 2018 roku.

Kaczyński był pytany m.in. o to, czy w czasie rozmowy z Tillersonem sekretarz stanu USA poruszył problem sporu Polski z UE i praworządności w Polsce. - O praworządności w Polsce nie rozmawialiśmy - oświadczył prezes PiS precyzując potem, że na marginesie rozmów pojawiła się kwestia pewności co do systemu prawnego w kontekście inwestycji amerykańskich w Polsce.

- Jeszcze w USA pan Tillerson wspomniał o tym, że Polska jest starą demokracją i nie potrzebuje rad w tej sprawie - dodał Kaczyński.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Komisja „pomyliła” kandydatów? W Brzezinach konieczna może być trzecia tura wyborów
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem. "Inny kierunek będzie lepszy"
Polityka
Czarzasty: Wybory samorządowe? Chyba byliśmy trochę zbyt pewni siebie
Polityka
Broń atomowa w Polsce? Wiceminister obrony o słowach Dudy: Nie zaskakiwać sojuszników
Polityka
Żona Borysa Budki została prezydentem. "W domu jesteśmy równi"