Reklama
Rozwiń

Podsłuchy w siedzibie PSL. Ukryte w żyrandolu

Poseł PSL-UED Michał Kamiński powiedział, że kilka dni temu w głównej siedzibie partii w Warszawie znaleziono dwa podsłuchy. Jeden z nich miał znajdować się w gabinecie prezesa Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Aktualizacja: 15.02.2019 07:47 Publikacja: 15.02.2019 07:38

PSL od samego początku ustawia się jako konstruktywna opozycja

PSL od samego początku ustawia się jako konstruktywna opozycja

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Do siedziby PSL wpuszczono profesjonalną firmę, która zrobiła przegląd. Na miejscu znaleziono dwa podsłuchy. Jedno urządzenie znajdowało się w gabinecie Władysława Kosiniaka-Kamysza, a drugie w gabinecie posła Piotra Zgorzelskiego.

- O informacji o znalezionych podsłuchach wiem bezpośrednio od Kosiniaka – Kamysza i Zgorzelskiego. To niesłychane i to skandal, że podsłuchuje się partię polityczną PSL - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Michał Kamiński.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Oddział Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku wpadł w pułapkę. Skarbonka bez dna
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien ustąpić? Tak odpowiadają Polacy
Polityka
Po spotkaniu liderów: koalicja jeszcze istnieje. Ale Szymon Hołownia uznany za zdrajcę
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy rząd przełamie kryzys, ws. granicy Tusk nie miał wyjścia, SN za Nawrockim
Polityka
Sondaż CBOS: Andrzej Duda liderem rankingu zaufania do polityków. Karol Nawrocki z największym wzrostem