Kto nie kocha Nancy Pelosi

Największe szanse na objęcie funkcji przewodniczącego Izby Reprezentantów ma kobieta, która już raz piastowała to stanowisko.

Aktualizacja: 19.11.2018 18:51 Publikacja: 18.11.2018 17:41

Nancy Pelosi

Nancy Pelosi

Foto: AFP

Nancy Pelosi, kongresmenka z Kalifornii, jest ikoną waszyngtońskiej polityki. W latach 2007–2011 jako pierwsza kobieta w Stanach Zjednoczonych przewodniczyła Izbie Reprezentantów. Do tej pory żadnej innej przedstawicielce płci pięknej nie udało się zająć wyższego stanowiska niż to, które uważane jest za trzecie najważniejsze w amerykańskiej polityce.

Czytaj także: Koniec rządów jednej partii

Zarówno demokraci, jak i republikanie uważają ją za najbardziej skuteczną przewodniczącą współczesnych czasów. Gdyby nie jej zmysł polityczny i strategiczny, prezydentowi George'owi W. Bushowi nie udałoby się doprowadzić do wykupu banków, co miało być ratunkiem dla gospodarki, a prezydentowi Barackowi Obamie nie udałoby się przeforsować reformy systemu ubezpieczeń zdrowotnych Affordable Care Act.

Zwolennicy Nancy Pelosi szanują ją za to, że potrafi walczyć o swoją partię, ale też umie doprowadzić do porozumienia z opozycją. Uważają, że jest idealną kandydatką na przewodniczącą Izby Reprezentantów, w której po ostatnich wyborach Partia Demokratyczna odzyskała większość. „Nikt nie ma takiego doświadczenia jak ona. Tylko ona wie, jak apelować do ustawodawców, zainspirować ich i pochwalić" – mówi kongresmen Gerry Connolly z Wirginii.

Wizerunek Nancy ucierpiał w wyniku dyskredytującej ją kampanii Partii Republikańskiej. Wydała ona dziesiątki milionów dolarów na reklamy pokazujące ją w krzywym zwierciadle jako nierealistycznie nastawioną do rzeczywistości lewicową kongresmenkę z Kalifornii. 78-letnia Pelosi postrzegana jest w niektórych kręgach za polaryzującą postać w Waszyngtonie. Jej powrót owiany jest dyskusją o różnicach pokoleniowych, ideologicznych oraz kwestii kobiet.

Jest jednak grupa demokratów, którzy na najwyższym w Izbie Reprezentantów stanowisku chcą zobaczyć nową twarz. Uważają, że w ten sposób ich partia pokaże, że idzie z duchem czasu, zmienia się i modernizuje, by stawić czoła nowym wyzwaniom. "W ostatnich wyborach nasz naród dał nam wyraźnie do zrozumienia, że potrzebujemy nowego podejścia do polityki oraz nowych liderów" – mówi Tim Ryan, kongresmen z Ohio, który dwa lata temu przegrał z Pelosi walkę o stanowisko przewodniczącego mniejszości.

17 demokratycznych kongresmenów podpisało list, w którym stwierdzili, że nie chcą, aby Nancy Pelosi przewodniczyła Izbie Reprezentantów. Co najmniej trójka zarzeka się, że nie poprze jej w głosowaniu. W Kongresie nowej kadencji zasiadać będzie około 230 demokratów, biorąc pod uwagę to, że Nancy Pelosi potrzebuje poparcie 218 członków Izby Reprezentantów, 17 opozycjonistów to duża liczba.

Dla niektórych opozycja przeciwko Pelosi ma podłoże w nieprzychylności dla awansu kobiet w polityce. „Nie rozumiem, dlaczego jej przeciwnicy nie widzą wartości w tym, że kobieta, matka piątki dzieci, która przeciera szlaki innym i umacnia pozycję kobiet w polityce, ma możliwość kontynuowania swojego dzieła" – mówi Jan Schakowsky, demokratka z Illinois. Ataki kolegów z Kongresu na Nancy Pelosi określa seksistowskimi.

Analitycy polityczni dostrzegają w podziale opinii na temat Nancy Pelosi ścieranie się ideologii i różnic pokoleniowych. Zwracają uwagę na to, że podobna sytuacja pojawiła się, gdy Hillary Clinton ubiegała się o fotel prezydencki. Pelosi cieszy się głębokim poparciem starszych koleżanek z Kongresu, ale już mieszanym wśród młodszych pokoleń kongresmenów.

Tak naprawdę Pelosi nie ma poważnego rywala czy rywalki w swojej partii. Demokraci wierzą, że z powodzeniem pokonać może Marcię Fudge z Ohio, która rozważa kandydowanie na przewodniczącą Izby Reprezentantów.

Pierwsze wyniki tego kolejnego wyzwania dla Pelosi poznamy po głosowaniu w Radzie Partii Demokratycznej, zaplanowanym pod koniec listopada. Jeżeli jej kandydatura zostanie zatwierdzona, w styczniu głosować będzie cała Izba Reprezentantów.

—Aleksandra Słabisz z Nowego Jorku

Nancy Pelosi, kongresmenka z Kalifornii, jest ikoną waszyngtońskiej polityki. W latach 2007–2011 jako pierwsza kobieta w Stanach Zjednoczonych przewodniczyła Izbie Reprezentantów. Do tej pory żadnej innej przedstawicielce płci pięknej nie udało się zająć wyższego stanowiska niż to, które uważane jest za trzecie najważniejsze w amerykańskiej polityce.

Czytaj także: Koniec rządów jednej partii

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Historyczne porozumienie. Armenia i Azerbejdżan ustaliły pierwszy odcinek granicy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
W Korei Północnej puszczają piosenkę o Kim Dzong Unie, "przyjaznym ojcu"
Polityka
Wybory w Indiach. Modi u progu trzeciej kadencji
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Zakaz używania TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy