Skład rządu już zatwierdzony. Priorytety programowe? Wkrótce

Po naradzie w siedzibie PiS Zjednoczona Prawica zamknęła rozmowy o kształcie nowego gabinetu. Priorytety programowe zostaną przedstawione wkrótce.

Aktualizacja: 30.09.2020 05:56 Publikacja: 29.09.2020 18:47

Jarosław Kaczyński, Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro zażegnali konflikt w koalicji rządzącej

Jarosław Kaczyński, Jarosław Gowin i Zbigniew Ziobro zażegnali konflikt w koalicji rządzącej

Foto: Rzeczpospolita, Jerzy Dudek

We wtorek PiS i koalicjanci zatwierdzili skład i kształt rządu. Poinformowała o tym rzeczniczka PiS Anita Czerwińska. Z nieoficjalnych informacji wynika, że oficjalna prezentacja może mieć miejsce już w środę. Powołanie ministrów ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Pierwotnie planowano je na środę, ale doszło do zgrzytu z Pałacem Prezydenckim, przez co uroczystość przesunie się najpewniej na początek przyszłego tygodnia.

Konsolidacja rządu wymaga też kolejnej nowelizacji ustawy o działach. Zjednoczona Prawica dopina szczegóły JOP (Jesiennej Ofensywy Programowej). Nasi rozmówcy określają ją jako „szeroką i ambitną". – Jesienne miesiące nadadzą polityczny ton na kolejne lata – przekonuje nasz informator. Nie ma raczej mowy o tym, by Zjednoczona Prawica ograniczyła się tylko do kwestii gospodarczych, zdrowotnych czy działań antykryzysowych, chociaż będą – jak już pisała „Rzeczpospolita" – zajmować dużo czasu w przesłaniu KPRM w nadchodzących dniach i tygodniach. W rządzie na pewno będzie jednak dalszy ciąg ideowej i praktycznej rywalizacji, sporu co do kwestii rozłożenia akcentów.

Nowe priorytety programowe zostaną zaprezentowane w innym terminie niż prezentacja gabinetu. Nie ma jeszcze decyzji, w jakiej formie. Najbliższym ważnym wydarzeniem dla PiS jest kongres partii, ale planowany jest dopiero na 7 listopada.

Sprawnej realizacji strategii oraz porządku w koalicji ma pilnować wicepremier Jarosław Kaczyński. Ale nie tylko tego. Jak wynika z naszych kuluarowych rozmów, być może konsekwencją utworzenia nowego komitetu z Jarosławem Kaczyńskim na czele może być to, że z rządu zniknie funkcja koordynatora ds. służb specjalnych (obecnie pełni ją minister Mariusz Kamiński), a nadzór nad służbami trafi właśnie do nowego komitetu. To jeden z wariantów dalszego rozwoju sytuacji.

Kontra w edukacji

Już teraz najwięcej kontrowersji budzi nazwisko nowego ministra edukacji i szkolnictwa wyższego. Wskazanie na to miejsce posła PiS Przemysława Czarnka odbierane jest jako zapowiedź ostrego kursu związanego z kwestiami światopoglądowymi w obszarze, który będzie mu podlegać. – Czarnek w rządzie będzie swego rodzaju przeciwwagą dla Solidarnej Polski, ale też ma być sygnałem dla elektoratu Konfederacji – opisuje jego rolę jeden z naszych rozmówców w PiS. W prezydenckiej kampanii wyborczej Czarnek był w sztabie prezydenta Andrzeja Dudy. Kontrowersje wywołała wtedy jego wypowiedź o LGBT. W ostatnich tygodniach jego nazwisko pojawiło się też w kontekście objęcia funkcji ministra sprawiedliwości, gdyby z rządem pożegnała się Solidarna Polska.

Po przeforsowaniu przez Sejm ustawy o ochronie zwierząt dla PiS newralgicznym resortem – dużo bardziej niż wcześniej – staje się resort rolnictwa. We wtorek radio RMF podało, że nowym szefem resortu rolnictwa będzie Grzegorz Puda, obecnie wiceminister funduszy. W kontekście tego stanowiska pojawiało się też nazwisko obecnego ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego oraz ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka.

Z rządem pożegnają się liczni wiceministrowie, chociaż jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej", koalicjanci PiS wynegocjowali, że poza własnymi resortami kilku ich wiceministrów pozostanie w całym gabinecie. W tej sprawie ostateczne ustalenia nadal trwają, a rząd ma zmniejszyć się ogólnie o kilkunastu, być może nawet kilkudziesięciu wiceministrów.

Pożegnania

Z rządem pożegnał się Krzysztof Mazur, wiceminister rozwoju. „Dobiegła końca moja misja w Ministerstwie Rozwoju. Przyszedłem tu, by pracować z Jadwigą Emilewicz. Wraz z nią postanowiłem odejść" – napisał we wtorek. Zgodnie z ustaleniami koalicjanci PiS będą wskazywać po jednym ministrze w KPRM. Porozumienie ma odpowiadać za relacje z samorządami, a Solidarna Polska – za pole identyfikacji europejskiej. SP najpewniej wskaże ministra środowiska Michała Wosia, Porozumienie nie podjęło jeszcze decyzji.

We wtorek PiS i koalicjanci zatwierdzili skład i kształt rządu. Poinformowała o tym rzeczniczka PiS Anita Czerwińska. Z nieoficjalnych informacji wynika, że oficjalna prezentacja może mieć miejsce już w środę. Powołanie ministrów ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Pierwotnie planowano je na środę, ale doszło do zgrzytu z Pałacem Prezydenckim, przez co uroczystość przesunie się najpewniej na początek przyszłego tygodnia.

Konsolidacja rządu wymaga też kolejnej nowelizacji ustawy o działach. Zjednoczona Prawica dopina szczegóły JOP (Jesiennej Ofensywy Programowej). Nasi rozmówcy określają ją jako „szeroką i ambitną". – Jesienne miesiące nadadzą polityczny ton na kolejne lata – przekonuje nasz informator. Nie ma raczej mowy o tym, by Zjednoczona Prawica ograniczyła się tylko do kwestii gospodarczych, zdrowotnych czy działań antykryzysowych, chociaż będą – jak już pisała „Rzeczpospolita" – zajmować dużo czasu w przesłaniu KPRM w nadchodzących dniach i tygodniach. W rządzie na pewno będzie jednak dalszy ciąg ideowej i praktycznej rywalizacji, sporu co do kwestii rozłożenia akcentów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Broń atomowa w Polsce? Wiceminister obrony o słowach Dudy: Nie zaskakiwać sojuszników
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Żona Borysa Budki została prezydentem. "W domu jesteśmy równi"
Polityka
Aborcja dopiero po wyborach. Rozpatrzenie projektów ustaw nie nastąpi szybko
Polityka
Macron odnawia Unię. Czy Francja może pociągnąć za sobą Europę?
Polityka
Polska gotowa na przyjęcie broni atomowej. Jest deklaracja Andrzeja Dudy, ale i wątpliwości Donalda Tuska