Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 26.05.2019 22:43 Publikacja: 26.05.2019 18:46
Kolejka do głosowania przed francuską ambasadą w Berlinie. We Francji frekwencja była znacznie wyższa niż w poprzednich wyborach
Foto: AFP
W 2014 r. Parlament Europejski zdołał narzucić przywódcom „28" swojego kandydata na szefa Komisji Europejskiej, najważniejsze stanowisko w europejskiej centrali. Został nim Jean-Claude Juncker, bo lansowała go największa frakcja w strasburskim zgromadzeniu, chadecka Europejska Partia Ludowa (EPP).
Ten system z tzw. spitzenkandidatem – bezprecedensowy sukces eurodeputowanych w walce o władzę – wcale nie musi się jednak powtórzyć. Desygnowany przez EPP Manfred Weber nie tylko nigdy nie kierował rządem czy ministerstwem, ale byłby też pierwszym od Waltera Hallsteina Niemcem na tym stanowisku, co mniejsze kraje Unii przyjmują z rezerwą.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Hennadij Truchanow, który od 2014 roku jest merem Odessy, został pozbawiony ukraińskiego obywatelstwa przez prez...
Andry Rajoelina, prezydent Madagaskaru, który 13 października miał opuścić kraj na pokładzie francuskiego samolo...
Amerykański tygodnik „Time” określił porozumienie pokojowe na Bliskim Wschodzie „Triumfem” Donalda Trumpa, ale p...
Królestwo Hiszpanii już wie, że nie może dłużej jechać na gapę w NATO. Wezwane do tablicy przez prezydenta Donal...
Issa Tchiroma ogłosił, że wygrał wybory prezydenckie w Kamerunie i wezwał władze w Jaunde, by uszanowały wynik w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas