Minister Spraw Wewnętrznych Arsen Awakow podsumował kampanię wyborczą. Cytowany przez służbę prasową MSW minister twierdzi, że obecnie toczy się 299 spraw karnych, sporządzono też 633 protokoły administracyjne dotyczące łamania prawa wyborczego. Jeżeli chodzi o kupowanie głosów wyborców minister stwierdził, że około 60 proc. tego typu spraw karnych dotyczy sztabu wyborczego starającego się o reelekcję prezydenta Poroszenko, a 40 proc. - szefowej Batkiwszczyny Julii Tymoszenko.

Według Awakowa zgłoszenia dotyczącego kupowania głosów nadchodzą z całego kraju. - Dostaliśmy ogromną liczbę dowodów, m.in. w postaci zdjęć i nagrań wideo. Dotyczą nie tylko drobnych naruszeń, ale również poważnych. Postępowania w większości przypadków zakończą się prawdopodobnie dopiero po wyborach - oświadczył Awakow.

Od początku kampanii wyborczej Tymoszenko i Poroszenko nawzajem się oskarżają o kupowanie głosów wyborców. Zacięcie walczą o drugie miejsce w drugiej turze wyborów. Najnowsze sondaże (KIIS i Fundacji "Inicjatywa Demokratyczna") wskazują, że z dużą przewagą prowadzi znany aktor i artysta kabaretowy Wołodymyr Zełenski, na którego głosować chce ponad 27 proc. Ukraińców.