Reklama
Rozwiń
Reklama

Kazachstan: Nursułtan Nazarbajew podał się do dymisji

Rządzący od niemal 30 lat Nazarbajew podał się do dymisji. Środkowoazjatycki kraj pozostanie pod jego kontrolą.

Aktualizacja: 19.03.2019 21:32 Publikacja: 19.03.2019 20:15

W kraju Nursułtana Nazarbajewa PKB na głowę jest kilkakrotnie wyższe niż u sąsiadów – w Uzbekistanie

W kraju Nursułtana Nazarbajewa PKB na głowę jest kilkakrotnie wyższe niż u sąsiadów – w Uzbekistanie i Kirgizji

Foto: AFP

Nursułtan Nazarbajew jest i tak utożsamiany z państwem, w którym objął ster władzy jeszcze w 1989 roku, zostając pierwszym sekretarzem Komunistycznej Partii Kazachstanu. Prezydentem został jeszcze przed upadkiem ZSRR w 1990 roku i od tamtej pory twardą ręką rządzi najbogatszym krajem Azji Środkowej.

Odchodząc, nie tłumaczył przyczyn i nie wskazał następców. Mogłoby się wydawać, że „Jelbasy", co po kazachsku oznacza „lider narodu" (to oficjalny tytuł Nazarbajewa od 2010 roku), zakończył we wtorek swoje wieloletnie rządy i odszedł na emeryturę.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
Czy 50 lat po śmierci Francisco Franco Hiszpania wróci do dziedzictwa dyktatora?
Materiał Promocyjny
Polska „tygrysem wzrostu”, ale potrzebuje kapitału i innowacji
Polityka
Jest podpis Donalda Trumpa. Akta sprawy Jeffreya Epsteina zostaną ujawnione
Polityka
Donald Trump broni księcia bin Salmana. Zbagatelizował zabójstwo dziennikarza
Polityka
Kongres podjął decyzję ws. publikacji akt ze sprawy Jeffreya Epsteina
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Polityka
USA grożą wenezuelskiemu dyktatorowi. Kreml mu nie pomoże
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama