Bułgaria odwraca się od Rosji

Władze w Sofii usunęły z kraju dwóch rosyjskich dyplomatów, a za kolejnymi trzema Rosjanami rozesłały listy gończe.

Aktualizacja: 26.01.2020 22:04 Publikacja: 26.01.2020 18:40

Bułgaria odwraca się od Rosji

Foto: MrPanyGoff

Wyjechać z Bułgarii muszą pierwszy sekretarz wydziału konsularnego rosyjskiej ambasady oraz dyplomata z wydziału handlowego. Bułgarzy nie podali ich nazwisk.

Za to poinformowali, że obaj zbierali informacje szpiegowskie: jeden od 2017 roku, a drugi – od 2018. Interesowały ich sprawy energetyczne, bezpieczeństwo kraju oraz procesy polityczne. – Uważamy te decyzje (...) za otwarcie nieprzyjazne i prowokacyjne – natychmiast odpowiedział rosyjski MSZ.

W ciągu ostatnich czterech miesięcy w sumie Sofia uznała za persona non grata już trzech rosyjskich dyplomatów. Jeszcze w październiku ubiegłego roku usunięto z kraju pierwszego sekretarza ambasady Rosji za „zbieranie od września 2018 roku informacji będących tajemnicą państwową i przeprowadzanie w tym celu regularnych, konspiracyjnych spotkań z osobami, które je posiadały".

Wcześniej Bułgarzy oskarżyli o szpiegostwo miejscowego polityka, lidera ruchu Rusofile Nikolę Malinowa. Prokuratura twierdzi, że był on beneficjentem dość skomplikowanego finansowego systemu otrzymywania pieniędzy z Rosji. Miał za nie tworzyć partię polityczną oraz kupić „jednego z miejscowych operatorów telekomunikacyjnych".

„Zebrano dowody udziału zarówno w schemacie finansowania, jak i działaniach (...) które obsługiwały (zagraniczne – red.) interesy w różnych formach, w tym przekazywanie informacji chronionej prawem" – poinformowała prokuratura generalna kraju.

Jednak do dzisiaj nie zamieniła tych stwierdzeń w formalny akt oskarżenia. Za to na dziesięć lat zakazano wjazdu do Bułgarii „biznesowym partnerom" Malinowa. Pierwszym z nich jest szef Rosyjskiego Instytutu Studiów Strategicznych Leonid Reszetnikow, w poprzednim swoim wcieleniu generał rosyjskiego wywiadu zagranicznego. Drugim zaś Konstantin Małofiejew, zwany w Rosji „prawosławnym oligarchą", związany bowiem jest z Cerkwią. Znany zaś z finansowania rosyjskich bojówkarzy w Donbasie.

Nie wiadomo jednak, czy i jak obecne usunięcie dwóch dyplomatów łączy się z październikową deportacją oraz dwoma Rosjanami, którym zabroniono wjazdu do Bułgarii. W czwartek z kolei Sofia rozesłała listy gończe (w tym europejski nakaz aresztowania) za trzema „cywilnymi" obywatelami Rosji – niebędącymi dyplomatami. Cała trójka podejrzewana jest o udział w próbie otrucia bułgarskiego biznesmena, handlarza bronią i właściciela zakładów zbrojeniowych Duranit w Ruse Emeliana Gerbiewa, jego syna Christo oraz dyrektora generalnego firmy Emco (należącej do Gerbiewa). Znaleźli się w szpitalu z „symptomami otrucia substancją paraliżującą", Emelian Gerbiew zapadł nawet w śpiączkę.

Otrucia dokonano jeszcze w kwietniu 2015 roku. Obecnie prokuratura zidentyfikowała tylko jednego z podejrzanych. Posługiwał się on nazwiskiem Denis Siergiejew, ale naprawdę nazywał się Siergiej Fiedotow. Oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego miał również koordynować akcję otrucia nowiczokiem Siergieja Skripala w angielskim Salisbury w kwietniu 2018 roku.

Obecna deportacja dyplomatów oraz rozesłanie listów gończych były poprzedzone podpisaniem w listopadzie ubiegłego roku w Waszyngtonie „ramowego dokumentu" o strategicznej współpracy Bułgarii i USA. Umowę parafowali prezydent Trump i premier Bojko Borisow. Jednocześnie prezydent Rosji Władimir Putin publicznie oskarżył Sofię, że „świadomie opóźnia realizację" rosyjskiego projektu Turecki Potok 2, który miał przebiegać przez jej terytorium.

Wyjechać z Bułgarii muszą pierwszy sekretarz wydziału konsularnego rosyjskiej ambasady oraz dyplomata z wydziału handlowego. Bułgarzy nie podali ich nazwisk.

Za to poinformowali, że obaj zbierali informacje szpiegowskie: jeden od 2017 roku, a drugi – od 2018. Interesowały ich sprawy energetyczne, bezpieczeństwo kraju oraz procesy polityczne. – Uważamy te decyzje (...) za otwarcie nieprzyjazne i prowokacyjne – natychmiast odpowiedział rosyjski MSZ.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"