Rzecznik Praw Obywatelskich powoływany jest przez Sejm za zgodą Senatu. Zgłoszony przez Prawo i Sprawiedliwość poseł PiS, wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk został 21 stycznia wybrany przez Sejm. Termin wyrażenia zgody przez izbę wyższą upływał 22 lutego. W czwartek Senat nie wyraził zgody na powołanie Wawrzyka.
Czytaj także:
Horban: Będzie nowe rozporządzenie ministra zdrowia ws. zasłaniania ust i nosa
Procedura wyboru RPO musi ruszyć ponownie. Obecnie funkcję sprawuje Adam Bodnar, którego kadencja skończyła się we wrześniu. Grupa posłów PiS złożyła wniosek, by Trybunał Konstytucyjny zajął się zbadaniem konstytucyjności przepisów dotyczących pełnienia przez RPO kadencji po upływie jej terminu. Rozprawa była wielokrotnie przesuwana, jej najnowszy termin to 10 marca.
O kwestię wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich w radiowej Jedynce pytany był senator PiS Stanisław Karczewski, były marszałek i były wicemarszałek izby.
Co dalej z wyborem RPO? - Zobaczymy. Dziś mamy posiedzenie Komitetu Politycznego i będziemy na ten temat zastanawiać się, dyskutować. Być może wyłonimy następnego kandydata, który zostanie, mam nadzieję, później zaaprobowany przez Sejm, a później również i przez Senat - powiedział Karczewski.