Reklama

Koła gospodyń wiejskich zdecydują, kto wygra wybory?

Może istnieć korelacja między obecnością na wsi organizacji skupiających gospodynie i wynikami wyborów. A koła są obficie dotowane przez rząd.

Aktualizacja: 09.07.2020 10:57 Publikacja: 08.07.2020 19:38

Spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z Kołami Gospodyń Wiejskich w Urszulinie, 3 czerwca 2020

Spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z Kołami Gospodyń Wiejskich w Urszulinie, 3 czerwca 2020

Foto: fot. KPRP/ Jakub Szymczuk

To był jeden z bardziej malowniczych eventów podczas kampanii Andrzeja Dudy. 3 czerwca w Urszulinie spotkał się z kołami gospodyń wiejskich z woj. lubelskiego. Na spotkanie wkroczył w takt piosenki „ty dziewczyno, idź do domu, nie daj się całować byle komu”. Potem, stojąc na tle kobiet w strojach ludowych, obiecał: – W tym roku 40 mln zł będzie przewidziane na funkcjonowanie kół gospodyń wiejskich.

O tym, że dosypywanie pieniędzy do takich organizacji może mieć sens wyborczy, świadczy analiza, którą przeprowadził nasz czytelnik, z zawodu informatyk.

W rozmowie z „Rzeczpospolitą” wyjaśnia, że oparł się na rejestrze kół gospodyń wiejskich, prowadzonym przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. – Napisałem program, który przeniósł dane zawarte w odpisach kół do bazy danych – relacjonuje.

Dodaje, że następnie pobrał wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich z podziałem na gminy i połączył obie bazy. – Chwila analityki doprowadziła do zaskakujących wniosków. Andrzej Duda zrobił lepszy wynik na wsi niż w miastach. Okazało się, że jest on w dodatku skorelowany z istnieniem kół gospodyń wiejskich – mówi.

Z jego analizy wynika, że w gminach wiejskich, gdzie funkcjonuje choć jedno koło, wynik Andrzeja Dudy wyniósł średnio 56,5 proc. W gminach, gdzie kół nie ma, zgarnął on średnio 49,9 proc.

Reklama
Reklama

Zgodnie z analizą spośród pozostałych kandydatów biorących udział w pierwszej turze korelacja najmocniej występuje u Rafała Trzaskowskiego, tyle że działa na jego niekorzyść. W gminach wiejskich, gdzie są koła, oddano na niego średnio 19,3 proc. głosów, a gdzie ich nie ma – 24 proc. Autor analizy podobne korelacje wykazał też w gminach miejskich i wiejsko-miejskich, gdzie zgodnie z prawem również mogą być tworzone koła gospodyń wiejskich.

W istnienie zależności nie wierzy jednak specjalista od analiz wyborczych prof. Jarosław Flis z UJ. – Jest to klasyczny przykład zależności pozornej – mówi.

Zauważa, że koła gospodyń wiejskich są nierównomiernie rozsiane po kraju. – Jest ich znacznie więcej w regionach z zasiedziałą ludnością, o wyższej tożsamości regionalnej, np. w dawnej Kongresówce. A w nich wyższe poparcie ma Andrzej Duda – wyjaśnia. I dodaje, że jeżeli podzielić kraj na kilka części, a następnie dla każdej zrobić osobną analizę, wpływu kół wiejskich na wynik wyborów już nie widać.

Nie zmienia to faktu, że rząd PiS w koła gospodyń wiejskich pompuje miliony złotych. Obietnica 40 mln w 2020 roku, którą złożył w Urszulinie Andrzej Duda, nie wyczerpuje listy. Zaczęło się w 2018 roku, gdy Sejm przyjął ustawę o kołach gospodyń wiejskich, wprowadzając obowiązek rejestracji w ARiMR. Jeszcze w tamtym roku do kół popłynęło 16,5 mln zł, a rok później – 29,8 mln zł.

Przedstawiciele rządu twierdzą, że w ten sposób wspierają społeczeństwo obywatelskie na wsi. – Wbrew temu co sugerowali niektórzy, pieniądze dla kół gospodyń wiejskich nie były elementem kampanii wyborczej – mówił w maju minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Związany ze sztabem Rafała Trzaskowskiego poseł Marcin Kierwiński uważa jednak, że środki są transferowane właśnie w celach wyborczych. – Od czasu objęcia rządów przez PiS wiele dotacji z różnych programów kierowanych jest według klucza politycznego, np. tam, gdzie PiS ma samorządowców – mówi.

Reklama
Reklama

Dodaje, że taka forma pozyskiwania poparcia nie zawsze okazuje się być skuteczna. Przykład? Po kampanijnym evencie w Urszulinie „Kurier Lubelski” napisał, że na spotkanie z Dudą nie zaproszono miejscowych, bo byli „mało entuzjastyczni”.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Dokumenty Aleksandra Kwaśniewskiego trafiły do archiwum. Gdzie będzie można je zobaczyć?
Polityka
Donald Tusk: Tak długo, jak KO będzie u władzy, Polska będzie bezpieczna
Polityka
Sejm nie odrzucił weta Nawrockiego. Tusk: To bardzo dziwnie wygląda
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Zdrowie już wybuchło rządowi w rękach, co z 2027? Nawrocki kontra psy na łańcuchach
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama