Nowa Zelandia: Minister pobity na ulicy. Jest w szpitalu

Nowozelandzki minister ds. zmian klimatycznych, James Shaw, lider partii Zielonych został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę ok. 7:30 rano (Shaw szedł do parlamentu). To pierwszy akt fizycznej agresji wobec polityka w Nowej Zelandii od 10 lat.

Aktualizacja: 14.03.2019 10:37 Publikacja: 14.03.2019 09:35

Nowa Zelandia: Minister pobity na ulicy. Jest w szpitalu

Foto: Green Party NZ [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)]

Shaw został zaatakowany w czwartek rano - napastnik chwycił go i uderzył w twarz, niczym niesprowokowany - informuje rzeczni partii Zielonych. Napastnik wiedział kogo atakuje, bo zwrócił się do ministra po imieniu.

Shaw trafił do szpitala na obserwację. Rzecznik Zielonych podkreślił, że lider partii jest "wstrząśnięty", podobnie jak reszta nowozelandzkiej klasy politycznej.

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern zasugerowała, że incydent ten może doprowadzić do tego, że łatwy dziś dostęp Nowozelandczyków do polityków może zostać ograniczony (premier powiedział, że "nie należy go brać za pewnik").

Policja poinformowała, że po ataku zatrzymano 47-letniego mężczyznę. Na razie nie wiadomo jakie były motywy napaści na ministra.

- W Nowej Zelandii dostęp do polityków jest łatwy - i to coś, z czego powinniśmy być dumni. W końcu wszyscy jesteśmy tu, by służyć ludziom. Ale dzisiejsze wydarzenia pokazują, że nie należy (łatwego dostępu do polityków) brać za pewnik - skomentowała napaść na ministra Ardern.

Burmistrz Wellington Justin Lester nazwał zachowanie napastnika "oburzającym". Dodał, że jest powodem do wstydu, iż na taki atak zdobył się mieszkaniec miasta. Dodał, że "to smutny dzień, dla demokracji".

Rzecznik Zielonych poinformował, że partia obecnie konsultuje kwestię, czy należy wzmocnić ochronę jej parlamentarzystów. - Nic nie sugeruje, by atak miał coś wspólnego z partią, albo pracą Jamesa... ale napastnik wiedział kim jest James, ponieważ użył jego imienia - podkreślił.

Shaw został zaatakowany w czwartek rano - napastnik chwycił go i uderzył w twarz, niczym niesprowokowany - informuje rzeczni partii Zielonych. Napastnik wiedział kogo atakuje, bo zwrócił się do ministra po imieniu.

Shaw trafił do szpitala na obserwację. Rzecznik Zielonych podkreślił, że lider partii jest "wstrząśnięty", podobnie jak reszta nowozelandzkiej klasy politycznej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Media informują o poważnej chorobie Kadyrowa. Przywódca Czeczenów odpowiada nagraniem z siłowni
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Opozycjoniści z hotelu w Moskwie. Czy zablokują wejście Mołdawii do UE?
Polityka
Sunak: Pierwsi migranci odlecą do Rwandy w lipcu. "Bez względu na wszystko"
Polityka
Iran i broń atomowa. Jest deklaracja władz w Teheranie
Polityka
Korea Północna strzela rakietami balistycznymi. Pokonały 300 km