Nowozelandzka policja podawała, że Tarrant chciał kontynuować ataki, ale został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Tarrant usłyszał już zarzut morderstwa.
Zaraz po zamachu w Nowej Zelandii pojawiły się apele o reformę prawa regulującego dostęp do broni. Tuż po zamachu Ardern zapowiedziała zmianę tego prawa.
Szczegóły zmian dotyczących przepisów regulujących dostęp do broni będą znane przed 25 marca.