To reakcja na wycofanie przedstawicieli związku z organów Europejskiego Centrum Solidarności oraz brak zgody na wykorzystywanie logo Solidarności.
Decyzję tę szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda tłumaczył "czynnym uczestnictwem władz Europejskiego Centrum Solidarności w politycznym sporze oraz braku wpływu na kluczowe decyzje dotyczące funkcjonowania ECS".
Piotrowi Dudzie odpowiedziała dziś Aleksandra Dulkiewicz, komisarz Gdańska i kandydatka na prezydenta Gdańska.
"Ze smutkiem przyjęłam list z informacją, że NSZZ Solidarność zawiesił udział w Radzie i Kolegium Europejskie Centrum Solidarności i European Solidarity Centre" - napisała Dulkiewicz w liście do Dudy, zmieszczonym również na Facebooku.
Zauważyła, że ECS powstało - i to jest zapisane w jego statucie - "upamiętniać, zachowywać i upowszechniać dziedzictwa i przesłania idei Solidarności i antykomunistycznej opozycji w Polsce i innych krajach".