O decyzji władz związku poinformował "Tygodnik Solidarność".
List z tą decyzją został dziś przekazany dyrektorowi ECS, Basilowi Kerskiemu.
NSZZ "Solidarność" zauważa w nim, że toczący się obecnie spór wokół finansowania ECS jest elementem kampanii wyborczej prowadzonej przez obecną opozycję, i jest to kolejny dowód na upolitycznienie tej instytucji.
Czytaj także: Gdańsk sam dofinansuje ECS. Rusza społeczna zbiórka
"Z przykrością trzeba stwierdzić, że Centrum czynnie uczestniczy w politycznym sporze. I w tym kontekście trzeba też przywołać bulwersujące ekscesy z zakłócaniem ubiegłorocznych obchodów rocznicy podpisania porozumień sierpniowych. To w naszej ocenie zaprzeczenie idei, która legła u podstaw powołania Centrum" - napisały władze związku.