Borys Budka w rozmowie w TOK FM został zapytany o to, czy Platforma Obywatelska wybiera się do premiera, aby rozmawiać o zaostrzaniu prawa w związku z mową nienawiści. Były minister sprawiedliwości odpowiedział, że decyzja ws. uczestnictwa zapadnie około godziny 10:00. - Na poważne rozmowy jesteśmy przygotowani, natomiast na razie z tych zapowiedzi wynika, że niestety nie są to propozycje poważnych rozmów - powiedział Borys Budka w TOK FM i stwierdził, że opozycja wskazała władzy, że istnieją już przepisy dotyczące przestępstw motywowanych nienawiścią, które można stosować. - Prokurator generalny Zbigniew Ziobro od 3 lat ponosi na tym polu absolutną klęskę - podkreślił Budka. Jak dodał, w tej sprawie kluczowa jest zmiana podejścia organów państwa do ścigania przestępstw z nienawiści, a nie zaostrzanie przepisów. Według Borysa Budki, w świetle przymykania oczu przez władzę PiS na przestępstwa motywowane nienawiścią, zaproszenie premiera Morawieckiego jest "zagraniem pod publiczkę”.