Mucha nawiązał do spotkania minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej z protestującymi w Sejmie matkami osób niepełnosprawnych. Podczas spotkania protestujące miały przedstawić kompromisowe rozwiązanie w postaci dochodzenia do świadczeń na poziomie, którego się domagają w kilku etapach.
Prezydencki minister mówił, że prezydent jest świadom postulatów protestujących, ale też wyników analiz rządowych dotyczących kosztów zmian.
Mucha przypomniał, też że "za politykę budżetową odpowiada rząd, premier i minister finansów". - Tutaj strona rządowa ma wszelkie narzędzia w ręku, a pan prezydent patronuje tym rozmowom, wspiera je i na bieżąco także przedstawia swój pogląd - dodał.
Minister nie odpowiedział jednoznacznie na pytanie, czy Andrzej Duda planuje jeszcze spotkanie z protestującymi w Sejmie matkami. Stwierdził jedynie, że w tej sprawie "nie chodzi o aktywność medialną, tylko o rozwiązanie problemu".
Rodzice osób niepełnosprawnych protestują w Sejmie od 18 kwietnia. Domagają się wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego w wysokości 500 złotych dla pełnoletnich niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji.
