Na forum Parlamentu Europejskiego Korwin-Mikke przed kilkoma tygodniami stwierdził, że fakt, iż kobiety zarabiają mniej od mężczyzn jest naturalny, ponieważ są one "słabsze, mniejsze i mniej inteligentne". Przewodniczący PE ukarał za to europosła z Polski odbierając mu diety poselskie za 30 dni oraz obejmując go rocznym zakazem reprezentowania Parlamentu Europejskiego w jakichkolwiek delegacjach parlamentarnych, na konferencjach i forach międzyinstytucjonalnych.

Korwin-Mikke na Facebooku przytacza jednak argumenty na potwierdzenie swoich słów. Zamieszcza m.in. link do nagrania na YouTube, na którym widać jak trzy szwedzkie policjantki mają problem z poradzeniem sobie z agresywnym mężczyzną.

Zdaniem Korwin-Mikkego kobiety te "nie powinny być w policji".

Lider partii Wolność tłumaczy, że "po prostu dziewczyny są słabsze - i tyle". I publikuje link do strony zawierającej normy sprawdzianu kwalifikacyjnego sprawności fizycznej dla kandydatów na stanowiska w korpusie szeregowych zawodowych odnotowując, że normy dla kobiet są niższe.

"Mężczyzn z takimi wynikami do woja by nie przyjęto!" - podkreśla.