Kamiński przyznał w "Jeden na jeden", że przyszłość byłego szefa PO na stanowisku prezydenta Rady Europejskiej nie jest przesądzona. Powiedział, że od "bardzo ważnego europejskiego polityka" wie, że dziś być może Tusk nie ma większości głosów, ale też nikt inny tej większości nie ma.
Poseł Europejskich Demokratów podkreślił, że wybór - lub nie - Donalda Tuska na drugą kadencję nie zależy ani od samego Tuska, ani od poparcia lub jego braku polskiego rządu.
Zdaniem Kamińskiego byłoby dobrze, gdyby Donald Tusk został wybrany na drugą kadencję, ale byłoby również dobrze, gdyby wrócił do polskiej polityki, bo "byłby w niej potrzebny".
Na pytanie, w którym ugrupowaniu mógłby się były szef PO odnaleźć odpowiedział, że Tusk wyrasta ponad wszystkie obecne partie polityczne.
Jak stwierdził Michał Kamiński, i Donalda Tuska, i Jarosława Kaczyńskiego można lubić lub nie, ale "nikt przy zdrowych zmysłach" nie zaprzeczy, że to właśnie ci dwaj politycy określili co najmniej ostatnie dziesięciolecie polityczne w Polsce.