Wałęsa gotowy "jeszcze raz poprowadzić bój"

Lech Wałęsa podczas obchodów 45. rocznicy grudnia '70 w Gdańsku odniósł się do ostatnich wydarzeń w kraju: "trzeba potrząsnąć tym wszystkim, tylko nie za mocno, aby się to źle nie skończyło".

Aktualizacja: 16.12.2015 14:33 Publikacja: 16.12.2015 14:14

Lech Wałęsa

Lech Wałęsa

Foto: Fotorzepa/Piotr Wittman

- Jeszcze nie jest za późno, ale, uwierzcie, ja mam doświadczenie. To wszystko staje się coraz bardziej niebezpieczne. Jeśli się nie opamiętamy, jeśli nie zrozumiemy, że trójpodział władzy jest niezbędny, to naprawdę, uwierzcie mi szczerze, będę jeszcze raz musiał stanąć na czele i poprowadzić ten bój. Jeśli to będzie destabilizowało, jeśli to będzie niszczyło nasze zdobycze, naszą wolności, jeśli to będzie ubliżało Polsce na arenie międzynarodowej, nie mamy wyboru, trzeba będzie przeprowadzić referendum  - mówił były prezydent.

 

Wałęsa podkreślił, że zdecydowane postępowanie prawdopodobnie będzie musiało nastąpić. - Modlę się i proszę Was wszystkich, o większy udział, aby do tego nie doszło. Naprawdę można - przy porozumieniu - nanieść poprawki - zaapelował.

Lech Wałęsa dodał, że Polacy są zobowiązani do szanowania wolności.

 

- Jeszcze nie jest za późno, ale, uwierzcie, ja mam doświadczenie. To wszystko staje się coraz bardziej niebezpieczne. Jeśli się nie opamiętamy, jeśli nie zrozumiemy, że trójpodział władzy jest niezbędny, to naprawdę, uwierzcie mi szczerze, będę jeszcze raz musiał stanąć na czele i poprowadzić ten bój. Jeśli to będzie destabilizowało, jeśli to będzie niszczyło nasze zdobycze, naszą wolności, jeśli to będzie ubliżało Polsce na arenie międzynarodowej, nie mamy wyboru, trzeba będzie przeprowadzić referendum  - mówił były prezydent.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej